1. Nareszcie, 3.


    Data: 19.09.2021, Kategorie: Swingersi, Autor: Tomnick

    ... Joanna schodzi z niego i naga siada z podkulonymi nogami na kanapie. Głęboko oddycha. Bawi się łechtaczką. Dotyka, głaszcze sutek. Nadal jest bardzo podniecona. Mąż Marty podchodzi do spółkującej trójki.
    
    – Kaziu, zmiana – i z uśmiechem patrzy na pozostałe panie. Mruga do nich. – Ale jeszcze masz spory wybór.
    
    Mężczyzna nie protestuje, wychodzi z odbytu Sylwii. Brunet płynnie dosiada kobietę i chwyta ją za biodra. Od razu mocno wali. Ta, wypełniona dwoma członkami, nie jęczy, tylko krzyczy. Obydwaj mężczyźni ruchają ją bardzo energicznie. Penisy poruszają się jak tłoki. Mężczyźni sapią, zaciskają zęby i wymuszają kolejne krzyki kochanki. Kiedy dochodzi z przeciągłym wyciem, zwalniają i wreszcie zatrzymują się.
    
    *
    
    Kazimierz wyciąga mnie z klatki, trzymając za włosy i panowie zaraz wchodzą we mnie. Zmieniają się, kiedy uznają, że czas zająć się jedną z pań. Cały czas ruchają mnie we dwóch. Jestem zmęczona i czasami nawet nie wiem, który jest we mnie. Przeżyłam dwa małe orgazmy. Rozkosz powoduje, że czuję się jak we śnie na jawie. Szpilki już dawno zgubiłam albo zdjęli mi. Po którejś zmianie znowu dochodzę. To bardzo mocny orgazm! Krzyczę! Fala spełnienia powoli odpływa ze mnie. Chyba próbuję coś ...
    ... powiedzieć, ale mężczyźni nadal mnie ruchają, więc nawet nie zdołałam dokończyć zdania. Jestem bardzo zmęczona i zadowolona. Omdlewam.
    
    *
    
    Budzą mnie razy bicza. Pani Barbara niecierpliwie czeka aż podniosę się. Reszta nago odpoczywa w różnych częściach salonu. Panie wycierają się chusteczkami. Tylko Pan Edward stoi ubrany w dres i sportowe buty.
    
    – Suka, ubieraj się! – popędza mnie Pani Barbara. Stoję ubrana, pospiesznie poprawiam fryzurę. Pan Edward odwozi mnie pod blok i zaraz wraca. Wziął mój numer telefonu. Obiecałam czekać.
    
    Nie wiem, kto spuścił się we mnie albo na mnie. Pod prysznicem dopiero orientuję się, jak zalana byłam i spermą, i śluzem. Nawet włosy się lepią... Bolą mnie plecy i brzuch. Ta Marta biła mnie zbyt mocno! Niech sama kiedyś spróbuje, to potem zastanowi się. Oglądam się. Mam ślady na udach, więc będę musiała nosić spodnie albo dłuższe spódniczki. Ale to był wieczór...
    
    Siedzę w szlafroku na tapczanie, przeglądam czasopismo i piję herbatę. Włączyłam telewizor, ale nawet nie wiem, o czym jest film, który akurat 'oglądam'. Jestem bardzo zmęczona i obolała. Zaraz położę się spać.
    
    ...
    
    Chciałabym, żeby już jutro był następny piątek. Chyba zadzwonią wcześniej?
    
    K O N I E C 
«12...5678»