1. Życie jest jak rozpuszczający się śnieg...


    Data: 14.03.2019, Autor: Marcin123

    ... żeby napisać jakiś wstęp. A z resztą mam to w dupie. Idę pojeździć na motocyklu. Dzisiaj pada, jest ślisko i już ciemno. Lubię takie klimaty, jazdę po zmroku. Wyjeżdżam za miasto i na bocznej pustej drodze rozkręcam gaz na prostej i zamykam oczy licząc, ile sekund wytrzymam bez ich otwarcia. Kiedyś, ale tylko raz, w takiej chwili poczułem, że za mną siedzi Asiulek, obejmuje mnie, przytula się do mnie i szepcze mi do ucha: "Marcin, nie wygłupiaj się, otwórz oczy". Ale to było tylko raz. Dziś wiatr i deszcz będę czuł na twarzy. To orzeźwia. Jak wrócę, jeśli wrócę, będę później w garażu czyścił motocykl udając, że na stołeczku siedzi Asiulka. To taka zabawa – ona tam siedzi, a ja do niej mówię, ale ona nie odpowiada, a ja się nie odwracam.
    
    Tak bardzo Ją kocham.
«12...9101112»