1. MW-Interwal Rozdzial 33 Febe w obcym kraju


    Data: 09.09.2021, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... Wprawdzie nie rozumie, ale przecież się domyśla. Zadowolony chłopak wyciąga rękę, gładzi ją po policzku. Przesuwa dłoń na szyję dziewczyny, potem niżej, na pierś.
    
    - Ściska mi cycki, jak się zachować?
    
    I Febe tylko mocno dyszy, można to zinterpretować na dwa sposoby…
    
    - No! Testuj mnie dalej!
    
    I Lars, jakby czytając Febe w myślach, przesuwa dłoń niżej. Przez chwilę zajmuje go płaski brzuszek i pępuszek. Pas nagiego ciała między przykrótką bluzeczką a opiętą nisko na biodrach spódniczką, to kolejny atut dziewczyny.
    
    Lecz kolejny znajduje się tuż niżej… Palce chłopaka manipulują przy zapięciu spódniczki. Guziczek, zameczek… Oczom chłopca ukazuje się gęste, czarne futerko, zmierzwione teraz i poplamione spermą. Ależ go to kręci!
    
    Spódniczka opada na igliwie zaścielające grubą warstwą ziemię, tworzy krąg wokół stóp Febe. Lars odsuwa się nieco, by moc się lepiej przyjrzeć półnagiej pannie. Potem podaje jej dłoń.
    
    - Jaki gentelman!
    
    Febe przyjmuje tę dłoń i wychodzi z kręgu zatoczonego przez spódniczkę, Chłopak gestem każe jej rozścielić ją na ziemi. Już ma przykucnąć, gdy…
    
    - Przecież wiem, co oni lubią, a i wysportowana jestem.
    
    Febe obraca się tyłem do Larsa i zgina wpół rozścielając spódniczkę. Jeszcze poprawia ją tu i tam, dając mu wgląd między wypięte pośladki.
    
    - Dopiero co brała w dupę! - Lars nie wytrzymuje, przytyka penisa do zaczerwienionej, wciąż lekko rozwartej rozetki. Febe zastyga w oczekiwaniu…
    
    Ale nie. Może i sperma zalewa mu w tej chwili ...
    ... mózg, ale ma świadomość, że w tym ciasnym odbycie spuściłby się momentalnie.
    
    Prowadzona silnymi dłońmi, Febe najpierw przyklęka na spódniczce, potem opiera dłonie o ziemię. Nacisk na plecy sprawia, ze głowa idzie nisko, a wypięty tyłek wysoko. Sama klasyka. Już z własnej inicjatywy, Febe cofa się na czworakach – już woli klęczeć na igliwiu, niż wtulać w nie policzek. I właśnie w takiej pozycji, z maksymalnie wypiętym zadkiem i policzkiem wtulonym w spódniczkę Febe zostaje wyjebana po raz pierwszy. Po raz pierwszy przez niego.
    
    Dużo jej nie trzeba, wcześniejsze przeżycia i nieustające podniecenie sprawiają, że już wkrótce po lesie niesie się krzyk szczytującej dziewczyny. Kolejną rozkosz sprawia jej wytrysk „gwałciciela”.
    
    Pociągnięta za włosy, wstaje w oczekiwaniu na kolejne atrakcje. Lars lekkimi kopnięciami rozsuwa jej nogi, przykuca i onanizuje się przez chwilę, nie odrywając wzroku od cipy dziewczyny i kapiącej z niej spermy. Jej też każe się pobawić guziczkiem. Szybko znów mu staje. Lecz tu spotyka ją rozczarowanie…
    
    Chłopak wyciągniętą ponad jej ramieniem ręką pokazuje kierunek, drugą daje kolejnego soczystego klapsa.
    
    - Go!
    
    I przydeptuje spódniczkę, gdy Febe się po nią schyla.
    
    - Z cipą na wierzchu mam iść?!. Najwyraźniej tak…
    
    * * *
    
    Idzie tak już z pięć minut ubrana tylko w kusą bluzeczkę i sandałki, a sperma zasycha jej na wewnętrznej stronie ud. Wreszcie drogę zagradza jej stojące na samym środku przecinki drzewo, wyjątkowy okaz, z jakąś metalową ...
«12...567...»