1. MW-Interwal Rozdzial 33 Febe w obcym kraju


    Data: 09.09.2021, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... niej chusteczką… Nie, to jej majtki!
    
    Staś jest w samej koszuli, marynarkę trzyma złożoną na kolanach, podnosi ją teraz.
    
    - Siadaj.
    
    Jest wprawdzie jeszcze kilka wolnych miejsc, w ogóle w autobusie raczej pustawo, Febe się jednak nie waha. Mości się na kolanach Stasia, ten kładzie marynarkę na kolanach dziewczyny.
    
    - Poznajmy się – mówi, gładząc jej udo; marynarka wszystko zasłania. – Jestem Staś, nie zdążyliśmy się poznać w Grecji.
    
    - Febe – odpowiada Febe cokolwiek drżącym głosem, bowiem Stasiowi udo się skończyło i teraz gładzi jej pachwiny okraczając palcami cipkę. – Mogę spytać, gdzie jedziemy?
    
    - Do mnie, do hotelu, zastąpić ten palec penisem – odpowiada Staś wsunąwszy w nią palec. A z tego, co Febe wyczuwa tyłkiem, Staś nie żartuje, on też jest nieźle podniecony.
    
    - Będziemy… Dziewczynie nagle brakuje słowa.
    
    - …kopulować. Tak, dzisiaj będziesz dużo kopulować – podpowiada Staś.
    
    - Dlaczego powiedział akurat „kopulować”? Przecież jest tyle innych określeń. A to jest takie… sprośne. Wulgarne.
    
    Febe obraca w ustach to słowo i podoba jej się coraz bardziej.
    
    - Tak! Chcę kopulować! Palec, to za mało!
    
    Na takie dictum Staś wsuwa w nią drugi palec… I tak je oba trzyma, reszty dokonują wyboje na drodze, wyposzczona Febe prawie że odleci, nim wysiądą. Co sprawia, że Staś bierze ją dwukrotnie, jak już docierają do hotelowego pokoju – za pierwszym razem dziewczyna szczytuje, nim zdąży się spuścić.
    
    Za to teraz spuszcza się nad wyraz obficie.
    
    Zza ...
    ... uchylonych drzwi do łazienki wysuwa się dziewczyna w stroju pokojówki. Najwyraźniej podglądała ich… kopulację, gdyż pojawia się w idealnym momencie – Staś jeszcze nie zdążył wyjąć.
    
    Wyjmuje teraz i nim Febe zdąży się jej przyjrzeć, zastępuje Stasia. Potok spermy wypływa z cipy wprost na wyciągnięty języczek dziewczyny; gdy wysycha, panienka wpycha go głębiej, przyprawiając Febe o kolejne spazmy. I przyprawiając Stasia o kolejny wzwód. Strój pokojówki jest mocno niekompletny (skąd ja to znam? – zastanawia się Febe) i jej wypięty, nagi tyłek, którego nie jest w stanie okryć przykrótka spódniczka, kusi Stasia. Klęka za Janeczką, bo to ona wcieliła się w role pokojówki, i rozgarnia kutasem gąszcz złocistych kłaczków zarastających jej cipę. Janeczka nie przestaje lizać, choć teraz regularne, coraz szybsze pchnięcia sprawiają, że wbija się językiem głębiej. I gdy Staś kończy, całą buzię ma umorusaną koktajlem ze spermy i piczego soczku.
    
    A Staś tuż przed wytryskiem klepie Janeczkę w tyłek.
    
    - Pozwolisz, że nakarmię Febe? Pewnie głodna po podróży…
    
    Więc Janeczka zsuwa się ze Stasiowej pały, wędruje na czworakach za głowę Febe i pomaga jej się podźwignąć. W sam czas, by mógł się jej spuścić do buzi.
    
    * * *
    
    Wyruchana, wylizana i nakarmiona Febe, już w bluzeczce, naciąga spódniczkę. Staś zdążył już gdzieś zniknąć wraz z jej majteczkami, a wciąż naga Janeczka zaczyna się masturbować, równocześnie udzielając jej instrukcji.
    
    - Jak wyjdziesz z hotelu, idź w prawo. Niedaleko jest ...
«1234...9»