1. Uwiedzenie Cecile Volanges


    Data: 16.03.2022, Kategorie: historia, kostium, Romantyczne Autor: Suivran

    I
    
    Była już głęboka noc a na korytarzu panował półmrok, gdy zbliżał się do sypialni 15-letniej Cecile Volanges. Kluczem, który zdobył podstępem od Cecile otworzył drzwi i przez nikogo nie zauważony powoli wszedł do jej sypialni. Zamknął za sobą drzwi i przekręcił klucz w zamku. Odczekał jeszcze kilka minut aby oczy mogły przyzwyczaić się do panujących ciemności oświetlanych tylko przez wpadające przez okno światło księżyca i powoli podszedł do stołu. Postawił przyniesioną butelkę wina na stole, zasłonił okna, zapalił wszystkie świece na obu świecznikach a następnie podszedł do jej łoża. Popatrzył na twarzyczkę małej Cecile na której malował się ledwo widoczny uśmiech i spokój. Nie przypuszczała że do jej sypialni ktoś się zakradł i za chwilę ten ktoś położy się w jej łożu i pozbawi ją dziewictwa czyniąc z niej kobietę. Nareszcie. Wreszcie po kilku tygodniach przygotowań, wreszcie będzie mógł ją posiąść i nikt mu w tym nie przeszkodzi. Była tak naiwna i głupiutka, że można było jej wszystko wmówić, a ona przyjmowała to za dobrą monetę. Powoli – aby jej jeszcze nie zbudzić – chwycił za kołdrę i jeszcze wolniej zaczął odkrywać ją odsłaniając jej ciało ubrane w dość luźną koszulę nocną aż do kostek. Odrzucił kołdrę i patrzył z podziwem i zachwytem na oświetloną w świetle świec postać Cecile, która leżała ni to na plecach ni to na boku. Jedną rękę miała tuż przy głowie a drugą rękę przyciskała do brzucha. Jej piersi powoli się unosiły i opadały w takt oddechu. Pochylił się nad ...
    ... nią, położył swą rękę na jej dopiero pączkujących piersiach i dłonią zaczął je delikatnie pieścić i ugniatać a jej rękę leżącą na brzuchu ułożył obok niej. Nie wystarczyło mu to. Chwycił za dolną krawędź jej koszuli i wolno zaczął odsłaniać jej małe stópki, łydki, kolana, aż wreszcie powoli obnażył jej pełne uda i krągłe biodra. Na ten widok jego penis od razu stanął. Po odsłonięciu całego podbrzusza jego zręczne palce delikatnie zaczęły gładzić jej aksamitną skórę począwszy od stóp a skończywszy na jej pagórku łonowym i jej jeszcze niewielkim a jakże uroczym meszku u wejścia do jej muszelki, która była jeszcze zamknięta. Szczególnie upodobał sobie głaskanie i pieszczenie jej wewnętrznej strony ud. Był coraz wyżej i wyżej aż dotarł do jej muszelki. Mała Cecile nadal jeszcze spała głębokim snem ale jego zabiegi spowodowały ten skutek, że lekko rozchyliła nogi i nieświadomie ułatwiła dostęp do swej muszelki a przez sen zaczęła cicho pojękiwać. To jej ciało zaczęło odpowiadać na jego zabiegi. Doszedł do wniosku, że nadszedł czas na przebudzenie małej Volanges. Zbliżył twarz do jej wzgórka łonowego, rozchylił jeszcze bardziej jej nóżki i językiem przejechał po jej muszelce. Doznanie musiało być bardzo silne bo mocno jęknęła i otworzyła oczy. Obudziła się. Rozespanymi oczyma rozejrzała się wokół i przez kilka chwil zastanawiała się dlaczego się obudziła i dlaczego palą się wszystkie świece i wtedy poczuła jak ktoś ją dotyka i jeszcze to ciepłe, wilgotne coś liżące jej podbrzusze. ...
«1234...23»