1. Życie rowerzysty cz3


    Data: 14.01.2022, Autor: xek

    ... (powiedziałem);
    
    -no to wyskakujemy z ciuchów (zaleciła Wiola);
    
    Po chwili już byliśmy nago i siedzieliśmy na swoich śpiworach, po mnie i po Marku widać było lekkie oznaki podniecenia:
    
    -może odpowiednio przygotujemy ten budynek do użytku? (spytała Wiola, patrząc na Nas);
    
    -co konkretnie masz na myśli? (spytał Marek);
    
    -seks (dodała);
    
    Wszyscy wyraziliśmy chęć, ale i obawę:
    
    -no nie wiem, może przypadkiem nie zauważyliby Nas, ale usłyszeć już ktoś może (powiedziałem);
    
    -postaramy się być z Asią cicho, prawda? (rzekła Wiola);
    
    -spróbować można, ale nie wiem czy Nam się to uda (odparła).
    
    -może być ciekawe (rzekłem niepewnie);
    
    Położyliśmy się obok siebie i ja z Wiolą patrząc sobie w oczy, już po chwili się całowaliśmy. Sądząc po cichych, ale jednak odgłosach Asia z Markiem robili to samo. Pieściłem szyję swojej kochanki, dekolt, jej cudowne piersi. Po chwili Wiola się przekręciła i miałem jej cipeczkę nad twarzą, szybko przywarłem ustami do jej szparki liżąc ją w około, lizałem jej płatki, brałem je do ust, skupiałem się na łechtaczce i lizałem od drugiej dziurki po łechtaczkę jej cipkę. Wiola w tym czasie pieściła mojego penisa, który całkiem zesztywniał, lizała go od jajek po główkę, ssała samą główkę i próbowała wziąć penisa jak najgłębiej do swoich ust. Pieściliśmy się w pozycji 69 i gdy ja z pasją lizałem jej cipkę, ona z podobną pieściła mnie. Nie jestem pewien co robiła wtedy Asia z Markiem, ale prawdopodobnie to samo, dobiegały mnie cichutkie ...
    ... dzięki o tym świadczące. Nie wiem czy panie się wcześniej umówiły, jednak w pewnym momencie Wiola się podniosła i zaczęła siadać na moim penisie, jak zauważyłem obok to samo robiła Asia. Obie kobiety ujeżdżały Nas tyłem, widziałem pośladki Wioli i mojego kutasa znikającego w jej szparce. Asia chyba również ujeżdżała cipką kutasa Marka, widziałem tylko jej pośladki, więc się tylko domyślałem, że cipką. Zmieniały tempo i czasem kręciły biodrami, obie zaspokajały się naszymi penisami, niczym żywymi wibratorami, nie pozostawiły nam za wielu możliwości. W końcu obie przyśpieszyły i w podobnym czasie osiągnęły orgazm, czułem jak cipeczka Wioli zaciska się na moim penisie, jakby chciała wyssać z niego spermę. Ciekaw byłem ich podejścia... ja się trochę stresowałem, że mogę zostać nakryty podczas seksu i chociaż penis mi stał, czułem że nawet nie zbliżyłem się do orgazmu. Nie wiem jak Marek, czy był takim długodystansowcem, czy może również był zestresowany. Po tym jak dosyć szybko panie osiągnęły orgazmy podejrzewałem, że je akurat kręci to, że obok są inni i możemy zostać nakryci. Gdy panie się uspokoiły i zeszły z Nas, zagadnęła Asia:
    
    -mam ochotę spróbować czegoś nietypowego;
    
    -to znaczy? (spytałem);
    
    -seksu z dwoma facetami (odpowiedziała, po czym spytała Wioli);
    
    -użyczysz mi swojego kochanka?
    
    -skoro tak bardzo chcesz, nie widzę problemu... (następnie dodała do mnie);
    
    -chyba nie pozwolisz jej czekać?
    
    -mamy ją wziąć we dwóch? (spytałem);
    
    -owszem (odpowiedziała ...
«12...567...10»