1. Strzyga


    Data: 10.03.2021, Kategorie: Fantazja historia, Autor: domicjan

    ... kawałkiem orkiszowego chleba oraz odkroił sobie kawałek wędzonego boczku, który w izbie wisiał. Mag powoli przeżuwał smaczne wyroby i czekał na wdowę.
    
    - Dzieci idźcie do obory i nakarmcie świnki, a potem możecie iść się pobawić, byle nie do ruin! - rozkazała matka. Słysząc to co powiedziała kobieta na zewnątrz, czarodziej zdjął futro i opończę. Siedział tylko w koszuli oraz skórzanych pantalonach. Nawet buty zdjął by przeschły, a on mógł ogrzać je przy ogniu. Kobieta weszła do domu ze spuszczoną miną.
    
    - Mistrzu nie mam grosza przy duszy. Sąsiedzi napadli nas i ograbili. Żyjemy jak zwykłe kmiecie - powiedziała przez łzy wdowa obejmując nogi Jana na klęcząco.
    
    - Wiem droga pani, żeś nie jest zbyt posażna, ale za wykonaną usługę cenę trzeba zapłacić. - odrzekł spokojnie mag. Zrozumiała. Wstała. Odwróciła się do niego tyłem i zaczęła odsupływać sznureczki na dekolcie. Chwilę później jej suknia leżała na podłodze. Mag przez chwilę podziwiał jej brązowe, kręcone włosy oraz całkiem kształtne pośladki. Kobieta nieco speszona uciekła w kierunku drewnianego łoża kryjąc się pod wełnianym pledem. Czarodziej rozpiął gruby, ćwiekowany pas i pozbył się reszty garderoby. Widział, że się wstydzi.
    
    - Nic ci nie będzie. Obiecuję ci, że wiernie zastąpię ci męża - złożył po cichutku deklarację mistrz Jan. Kobieta rozłożyła przed nim nogi. Nie miała z resztą wyjścia. Sterczące przyrodzenie mężczyzny było już gotowe do zagłębienia się w grotę rozkoszy. Chwycił swą kochankę za ...
    ... nadgarstki i powoli wsunął się w jej rozpalone wnętrze. - Aaaaachhh! - jęknęła przeciągle kobieta, aż przewróciła oczami. Mężczyzna wykonywał początkowo powolnie swoje ruchy, by kobieta się zaakceptowała swego kochanka. Kobieta oplotła go swymi nogami w pasie. Umożliwiło mu to jeszcze głębsze poznanie tajemnicy klejnotu, który był tak bardzo cenny. Kobieta jęczała. Czuł, że się jej podoba, a mąż dawno zmarł. Rozpalił w niej żądze jakich dotąd nie znała. Obsypywała jego szyje oraz ramiona pocałunkami, a on nie pozostawał jej dłużny. Puścił jej nadgarstki i zaczął pieścić jej krągłe piersi. Całował je. Gryzł i lizał. Jej sutki był twarde jak kamień. Bawił się nimi na wszelkie możliwe sposoby. Wtulał w nie swoją brodatą twarz. - Jestem Jadwiga - wyszeptała mu do ucha kochanka. - Miło mi poznać twe imię, gdy okradam twój skarbiec - odpowiedział jej czule mistrz Jan.
    
    - Mój mąż bardzo lubił brać mnie jak sukę. Proszę zróbmy to w ten sposób! - wybłagała kobieta.
    
    Czarodziej wstał i pozwolił kobiecie by klękła obok łózka opierając swe piersi o nie. Mężczyzna klepnął ją w tyłek. - Auć! To boli! - poskarżyła się kobieta. To ma boleć! - stanowczo powiedział mag po czym rozszerzył jej dwa pośladki. Jego magiczna różdżka wniknęła w głąb różyczki Jadwigi. Nie stawiała oporu. Wręcz napierała swoim tyłeczkiem na jego penisa żebrząc: Szybciej! Mocniej! Czarodziejowi nie trzeba było tego powtarzać. Był wprawiony w bojach. Wiedział czego trzeba kobiecie, a uczył się od najbardziej wymagających - ...
«1...3456»