1. Czego szuka rolnik


    Data: 04.02.2021, Kategorie: Fetysz Hardcore, Podglądanie Autor: jodorowsky69

    ... sprzymierzeńcem był mrok korytarza. Janusz przyciszonym głosem mówił do Anny „No chodź, nie wstydź się… kutasa przecież żeś dawno nie miała”. Co chwilę też groźnie ją poszturchiwał. Marta w napięciu czekała na rozwój sytuacji. W końcu Janusz spuścił spodnie i jej oczom ukazał się sporych rozmiarów nabrzmiały penis Janusza. Rolnik szybko odsłonił napletek, a jego duży żołądź spowiła poetycka wręcz łuna światła lampki nocnej. Anna odwróciła głowę szepcząc pod nosem: „Proszę zostaw mnie, nie chce, proszę odejdź”. Widać jednak było rosnące podniecenie Janusza. Gwałtownie złapał Annę za ręce przyciągając ją do swojego krocza. Jej jęknięcie wystraszyło Martę, która była o krok od decyzji by wkroczyć i przerwać ten brutalny atak. Nie mogła się jednak oprzeć ciekawości i fascynacji ogromnym penisem Janusza. Instynktownie sięgnęła dłonią do majteczek. Wiedziała, że wilgotnieje. Była poirytowana, że ta przedziwna sytuacja, która zakrawała na gwałt może ją podniecać. Dalszy rozwój akcji jednak mocno zaskoczył dziennikarkę. Janusz oswobodził ręce Anny, a te zaczęły delikatnie głaskać uda rolnika. Odległość między jej twarzą a przyrodzeniem farmera była już bardzo bliska. W końcu Janusz zdecydowaniem pchnięciem uderzył kutasem w buzię Anny.
    
    - Bierz chuja, myślisz, że nie widziałem jak mnie podglądasz? Jak się na niego gapisz? Bierz kurwa! – rozkazał rolnik.
    
    - Uderz jeszcze raz, proszę – wyszeptała „cicha woda”.
    
    Janusz złapał za członka i mocno klepnął Annę w policzek. Ta ...
    ... stęknęła, jednak nie był to już odgłos bólu czy strachu, a podniecenia i przyjemności. Niepozorna księgowa w końcu łapczywie dossała się do penisa Janusza. Swoimi małymi ustami obejmowała potężny żołądź i raz po raz wsuwała kutasa głębiej aż do gardła.
    
    - Nareszcie kurwa do czegoś się przydasz , wiedziałem że mi dasz dlatego zostawiłem cię w programie, szara mysza, ale ciekawa kutasa. Zaraz mi pokażesz tę swoją kolekcję z szafki hehe. Odpowiedzią Anny było już tylko narkotyczne i transowe „oo taak”.
    
    Nagle Anna jedną z rąk włożyła między grube uda Janusza wyraźnie próbując sięgnąć jego tyłka. „O kurwa nieźle… dawaj palucha!”. Po chwili pokój wypełniło nieco zabawne jęknięcie Janusza będące dowodem, że ta nieśmiała kobietka palcuje mu odbyt jednocześnie mocno ssąc kutasa.
    
    Zszokowana Marta nie próżnowała. Z początkowego przerażenia jej uczucia przeszły w silne podniecenie. Mocno masowała cipkę co chwilę wyciągając dłoń i oblizując palce. Upojenie alkoholem i tak długa przerwa od seksu sprawiła, że sytuacja którą obserwowała stała się dla niej zapalnikiem. Pomyślała, że eksploduje jeśli za chwilę nie zazna orgazmu.
    
    Anna tymczasem niespodziewanie odepchnęła Janusza i zniknęła z zasięgu wzroku Marty gdzieś po d**giej stronie pokoju. Rolnik wpatrywał się w przeciwległy kąt i powiedział „Zrzucaj łachy, pokaż się”. Marta usłyszała, że Anna otwiera jedną z szafek i czegoś szuka. To co się dzieje mogła tylko wywnioskować z komentarzy Janusza. „Co ty robisz? Nieźle jesteś jebnięta… ...