1. Moja żona i Sławek. 16


    Data: 03.06.2020, Kategorie: BDSM Sex grupowy Autor: ---Audi---

    ... tyłku...
    
    - 18
    
    - 19
    
    - 26
    
    Całe pośladki były czerwone, w pręgach, ale to musi boleć...
    
    - 30
    
    - Odwróć się...
    
    Rozpiął jej kajdanki, mieliśmy taki drewniany fotel, kazał jej się usiąść na nim, wyciągnął taśmę i przyczepił jej ręce i nogi do niego.. Rozszerzone pokazały cipkę, jej płatki, też już ukrwione, bo była cała czerwona, czyżby podniecenie szło ?
    
    Znowu szpicrutę i następne uderzenie... poszło prosto w cipkę.
    
    - Boli, proszę...
    
    - Licz...
    
    - 31
    
    - 36
    
    Przeszedł na uda...
    
    - 40
    
    - 43
    
    Całe w pręgach, miałem nawet wrażenie, że jest tam krew... W pewnym momencie podszedł do niej, ujął cipkę w dwa palce i zaczął bić bezpośrednio po niej, a potem ją rozszerzył i bił po środku...
    
    - 47
    
    - 48
    
    Płakała, widok jaki przedstawiała, nawet nie był żałosny, to była masakra, całe ciało w krwi, pręgach, siniakach... A on puścił cipkę i walnął ją w twarz...
    
    - 49
    
    I z d**giej strony...
    
    - 50.
    
    Koniec mojej przyjemności... powiedział... teraz twoja..
    
    Odpiął taśmy i kazał klęknąć...
    
    - Rozszerz nogi...
    
    Napluł sobie na dłoń dwa razy i wsadził jeden palec jej w dupę, a 4 w pizdę... ta zawyła z bólu, cały czas płakała, a on ją gwałcił swoją ręką. Po czasie dostała orgazm... nie rozumiem tego, cały czas płakała, a dostała... razem trzy. Padła na dywan, nogi rozszerzone, a on zaczął ugniatać jej falujące pośladki, nie krzyczała już, tylko płakała... pobawił się, spakował rzeczy i bez zlania się wyszedł z domu. Jej widok był straszny... ...
    ... ledwo doszła do łazienki, po godzinie wyszła i zamknęła się w swoim pokoju. Tam nasmarowała rany jakiś kremem i położyła się do łóżka. Jej płakanie i szloch trwał długo.
    
    Siedziałem i nie wiedziałem jak zareagować, to było obrzydliwe, choć trochę mi stanął, ale fakt takiego poniżenia mojej żony, nie mieścił się w mojej wyobraźni. Jak można wyładować się za pracę na niewinnej osobie, jakim trzeba być zjebem, jakim bydlakiem... bo nie człowiekiem. Ona tego nie chciała, nie zgodziła się...dobry film dla prokuratora, na specjalną okazję i wielki smutek, że dostała za moje działania, ona o tym nie wie, ale ja wiem, i czuję się z tym źle.
    
    Przez następne dni chodziła w długich sukienkach i siedziała w domu. Raz tylko zadzwonił Sławek, a ona się wykręciła, że źle znosi ciążę.
    
    Minął piąty miesiąc i szósty, nikt się nie pokazywał, albo ich zbywała. Kilka razy był Sławek, gdy trenowałem ( ciekawe, gdybym nie trenował, to skąd wzięłaby wolny czas, wygodne to... nie ? ) Rozmawiali tylko o ciąży i jak dadzą dziecku na imię. Prawnie to dziecko jest moje. bo urodzi w małżeństwie...ale nie wiem...
    
    W grudniu moje urodziny przeleciały bez echa, wziąłem dzieciaki do lokalu i tam był tort i życzenia, od ludzi, którzy mnie lubili. Nawet na święta, po skromnej wigilii, wyjechała do niego. Żal mi naszych synów, nie rozumieją, dlaczego mamusi nie ma z nimi w domu, pytanie, czy to jest jeszcze jej dom ? Taki smutek i taka melancholia, że żyć się odechciewa.
    
    Ale przed sylwestrem, gdy byłem ...
«1...345...9»