1. Humanoid z glebin


    Data: 26.04.2020, Kategorie: Fantazja Autor: Anastazy Warzycki

    ... rzeczywiście, a może tylko tak czuła? Może był rzeczywiście mniejszy, tylko uczucie strachu i ból przyczynił się do wyobrażeń o wielkim członku humanoida. Miała nadzieję że było to kłamstwo.Uderzał ją w całe ciało, a duże piersi podskakiwały jak szalone z każdym pchnięciem stworzenia. Poczuła jak coś pęka w niej wywołując kolejną falę bólu i wydając kolejny krzyk, a członek potwora wślizgnął się z powrotem w jej cipkę. Po czymś co wydawało się dla niej wiecznością, czyli kutas pustoszący jej cipkę, jej oczy przewróciły się wraz z górną częścią ciała, gdy próbowała uciec od bólu, krzyki zamieniły się w bolesne kwilenie. Jej ramonia leżały bezwałnie na jej głowie, a one opadały z każdym uderzeniem, dużego, kutasa stworzenia, tak jak robiły to jej piersi i przez mgłę bólu, który się w niej na stałe osiadł, stopniowo zdawała sobie sprawę z innego wrażenia poza bólem.Pocierając o złuszczone ściany jej cipki, poczuła coś, co jeszcze bardziej odróżnia tego potwora od ludzkich mężczyzn, których nie jasno przypomina. Kiedy penis stwora wycofywał się na kolejne pchnięcie, pojawił się pewien opór wobec ruchu, prawie jak tak, gdy otarł się o nią w niewłaściwy sposób, co miało swój sens, mimo iż potwór wydawał się przynajmniej częściowo rybą. Zaszkokowało ją to, że te dwa doznania połączyły się w przyjemne uczucie, pomimo bólu wywołanego wielkością penetrującego ją członka, który nadal ja pieprzył.Oba uczucia mieszały się, dopóki nie wiedziała, czy odczuwa ból, czy też odczuwa ...
    ... przyjemność i nieświadomie jej ciało rozluźniło się, próbując zrozumieć kontrastujace doznania. I to był najwyraźniej jakiś sygnał dla humanoida, gdyż jego pchnięcia przyśpieszyły, uderzając ją jeszcze mocniej, co dotychczas nie uważała za możliwe. Niechętnie wydusiła zduszony jęk, gdy jej głowa powoli odróciła się na boki niewypowiedzianem gestem "nie", gdy coś innego niż krew zaczęło smarować jej wnętrze za pomocą wielkiego penisa wchodzącego do jej cipki. Sutki blondynki stwardniały, a gdy przyjemność stopniowo stała się dominującym uczuciem, poprzednia udręka, którą czuła, zanikła.Jej blond włosy rozłożyły się wokół niej, jej piersi podskakiwały, gdy jej ciało kołysało się w coraz szybszym tempie pchnięć potwora z wód i mogła tylko oddychać. Próbowała zrozumieć, w jaki sposób mogła czerpać radość z gwałtu przez stwora rybnego, ale rosnące uczucie przyjemności emanujące z miejsca, w które wbijało się w nią stworzenie, sprawiło, że wszelkie myśli znikły. Jej łechtaczka była w pełni wyprosotwana czerwona i opuchnięta, gdy błagała o uwagę, miałczała z przyjemności, czując dziwne uczucie penisa potwora ocierającego się o uczuloną strefę przy każdym pchnięciu.Jedyne co mogła, to "jechać" na fali ekstazy. Małe miauczenie spowodowane przyjemnością, nieświadomie ślizgało się po jej ustach, gdy biodra nieświadomie, poruszały, by dopasować się do ruchów walącego stwora.Dysząc ciężko, w jej cipkę członek został wbity jeszcze mocniej niż wcześniej, gdy humanoid przyśpieszył, Peggy, wygięła ...