1. Jubileusz


    Data: 19.12.2019, Kategorie: Brutalny sex Autor: Tomnick

    Blok w miasteczku, niedaleko Warszawy. Tutaj mieszkam z rodzicami.
    
    Znajomi moich rodziców obchodzili srebrną rocznicę ślubu, więc wynajęli jedyną dużą salę na taką imprezę, która mogła pomieścić nawet 300 osób. Kiedyś to był fabryczny magazyn, a teraz... No właśnie. Loftem się nie stał. Raczej jest to miejsce wystaw, zebrań, uroczystości. Właściciel chyba chciał urządzić hotel i restaurację, ale skończyło się na przestronnej sali z barem i kilkoma mniejszymi pomieszczeniami zaadaptowanymi na pokoje. Jednak hotelem bym tego nie nazwał. Jeżeli w weekend nie działo się nic szczególnego, w rodzaju: wesele, urodziny, to odbywała się tam impreza dla młodzieży. Na ogół cieszyła się sporym powodzeniem. Nic dziwnego, w naszym miasteczku to było jedno z niewielu miejsc i okazji, żeby pochwalić się ciuchami, dziewczyną albo chłopakiem, autem, ewentualnie „zaistnieć” w jakimś konkursie. Zjeżdżało się sporo chętnych z okolicznych miejscowości. Chciałem tam urządzić swoją ‘dwudziestkę’, ale w końcu uznałem, że szkoda pieniędzy. Teraz miałem tam być jako gość.
    
    W pracy spokojnie, w miasteczku nuda i nagle informacja, że na imprezie będzie kilka dziewczyn z Warszawy. U nas? To stolica już za mała? Chcą dowartościować prowincję? Nie wiem, ile w tej plotce było prawdy, ale ponoć córka jubilatów, Julia, zaprosiła swoje koleżanki. W każdym razie żadna z zaproszonych osób nie odmówiła i według mojej mamy w sobotę miał stawić się komplet gości na imprezie. Ojciec nie był zachwycony, ale w ...
    ... piątek wieczorem w milczeniu prasował białą koszulę.
    
    Wpływowi znajomi moich rodziców wprost uwielbiali robić wokół siebie zamieszanie. Zamożni i, szczególnie ona, goniący za lokalną popularnością, bo na więcej nie mogli sobie pozwolić. Przed laty, kiedy jako pierwsi wylatywali na egzotyczne wakacje, chyba w miasteczku nie było osoby, która nie znałaby trasy ich podróży, a po wszystkim i tak każdy znajomy został zmuszony do obejrzenia zdjęć, slajdów, filmów i wysłuchania ich ‘pasjonujących’ wspomnień. Po raz pierwszy cieszyłem się, że jestem „tylko” w wieku ich córki. Mój ojciec, z natury pracuś i domator, wolał oszczędzić sobie traumy ‘podziwiania’ ich filmów i zdjęć z nadchodzącej uroczystości, więc zgodził się na wyjście.
    
    – Przynajmniej zjem przyzwoitą kolację – mruknął do mnie.
    
    Jednak nie wyglądał na faceta, który musi zjeść ekstra kolację. Na jego nieszczęście mama to usłyszała, więc jeszcze prasował jej elegancki pastelowy, lawendowy żakiet. Cokolwiek to znaczy. I bluzkę też wyprasował. Więcej nie komentował wyjścia. Aż do powrotu z imprezy.
    
    #
    
    W pokoju Andrzej tulił dziewczynę, językiem delikatnie pieścił jej ucho. Z 50-calowego telewizora dobiegała przyciszona muzyka. Rozstawione głośniki robiły odpowiednie wrażenie. Wypity alkohol również. Dobiegająca czterdziestki blondynka o długich, kręconych włosach odchyliła głowę, przymknęła oczy i z otwartymi ustami czekała na kolejne pieszczoty. Andrzej był niecierpliwy. I bardzo podniecony. Jedną dłoń wsunął za ...
«1234...12»