1. Femina - świat przyszłości.


    Data: 27.03.2022, Kategorie: BDSM Twoje opowiadania Autor: Uległy Seba

    ... ewidętnie ją podniecały. Im młodszy i mizerniejszej postury był chłopiec tym bardziej ją to kręciło. Patrzyła jednocześnie z uwagą na nasze twarze czy nie pojawia się na nich grymas lub czy nie popuszczamy pod jej ciężarem. Specjalnie niekiedy jakby starała się wypchnąć stopą zawartośc na zewnątrz. Gdyby jej się udało, wiadomo kara w/g regulaminu hodowli i dodatkowe ćwiczenia, ale o tym osobno. Gdy już się nakręciła naszym cierpieniem opadała tyłkiem na twarz któregoś z nas i biedny byłby ten który nie wylizałby jej do orgazmu. Nie ważne czy się dusił, czy mógł poruszać ustami pod jej ciężarem, siedziała aż do pełnej satysfakcji. Później przesiadała się na inną twarz i gdy niewolnik ją oczyszczał z soków paliła spokojnie papierosa. Niejeden cherlak przypłacił życiem lub zdrowiem tresurę Renaty, ale podejście było takie, żeby stworzyć idealnego sługę i z góry zakładano, że szkolenie ukończy może kilkanaście procent niewolniczego narybku. Zdarzało się, że sługa nie umierał lecz tylko dochodziło do uszkodzeń mózgu z braku tlenu. Wtedy szedł taki na części, do wyspecjalizowanych szkoleń gdzie wystarczyło, że rozumiał język bata lub po prostu jako obiekt treningowy do szkół sprawnościowych dla młodych pań lubiących dreszczyk emocji.
    Podniosłem się więc błyskawicznie i stanąłem naprężony ze spuszczoną głową. Pani Monika, bo tak miała na imię matka mojej nowej Właścicielki zaczęła mnie oglądać, obmacywać, ugniatać ze znawstwem osoby nie raz kupującej żywy, towar, natomiast jej ...
    ... starsza córka Anna stanęła przede mną uniosła mi głowę i po prostu wypłaciła potężnego liścia.
    - Morda – warknęła krótko a gdy otworzyłem usta wywinęła mi wargi i obejrzała uzębienie.
    - Kastrowany? – zapytała Izy
    - Nie. Sprzedajemy tylko w całości. Oczywiście w pasie cnoty. Wybraki i odpady mamy na zapleczu. Ale jeśli Panie chcą możemy to załatwić od ręki, oczywiście wstawimy w zastępstwie sztuczne receptory bólu, ale musiałyby Panie poczekać koło godziny. Później radzę dać mu trochę luzu przez kilka dni.
    - Nie ma takiej potrzeby. Wracałam wierzchem na Ponyboy po kastracji dobre 20 kilometrów a spieszyłam się na serial więc nieźle go popędziłam trochę pokrwawił i nic mu nie było, sztuczne jaja też się przyjęły mimo, że ostro je pokopałam przy popędzaniu.
    - Zapomniałaś tylko dodać córeczko , że padł nieprzytomny jak tylko z niego zsiadłaś i spał całą dobę.
    - Nie był potrzebny – odparła pani Ania
    Teraz podeszła od przodu Pani Monika i uniosła moją klatkę by zobaczyć jądra.
    - Niezły sprzęt.
    - Tak. Zabrakło mu centymetra, żeby został zadowalaczem, ale jaja ma duże nawet bez tabletki z hormonem. Po tabletce są wielkości kurzych, naprawdę można oprzeć na nich pięty i nawet zakładając nogę na nogę nie czuć kantu blatu od stołu.
    - Wygląda na to, że nasza mała Marika będzie miała niezły stepper. Zresztą ja też lubię się pohuśdać, nie ma lepszego masażu dla pięt.
    Zaśmiały się wszystkie trzy.
    - Dobra bierzemy, odezwała się po namyśle Pani Monika. Podejdź Mariczko.
    Dziewczynka ...
«1234...7»