1. Swiat fetyszystow - rozdzial drugi.


    Data: 21.07.2022, Kategorie: Fetysz Autor: Doc_Serpentus

    ... dzień był absolutnie beznadziejny. Stres wypalał mnie od środka – w szkole czekały na mnie konsekwencje nieodrobionej pracy domowej, a po powrocie do domu tortury, jakie na pewno szykuje mi siostra.
    
    Autobus jak zwykle wypełniały dwa charakterystyczne odgłosy. Jęki i śmiechy. Każde siedzenie było wyposażone w różnej wielkości zabawki erotyczne. Małe, średnie, duże i tak ogromne, że użycie ich mogłoby się skończyć śmiercią. Głównie wibratory, z tym że ich kształty przechodziły wszelkie pojęcie. Były zwykłe, stylizowane wyglądem na kutasy, ale zdarzały się również konstrukcje trójkątne, kwadratowe i prostokątne. Niektóre byłe grubsze na końcówce niż u podstawy, inne odwrotnie, a część przypominała kulki gejszy.
    
    W głównej mierze korzystali z nich ulegli, ale nie tylko. Kilka metrów ode mnie na jednej z ogromnych konstrukcji, mającej może z czterdzieści centymetrów, która składała się z nałożonych na siebie kul o średnicy około pięciu centymetrów, siedziała moja koleżanka z klasy. Właściwie, próbowała usiąść. Wcisnęła się w zaledwie kilka pierwszych kul, co bardzo nie podobało się jej dominującemu bratu. Na zmianę śmiał się z niej i wrzeszczał, a po chwili wstał, złapał ją za kolana i mocno pchnął w dół.
    
    Dziewczyna gwałtownie nadziała się na dwie następne kule. Wrzasnęła rozdzierająco, ale nie próbowała się uwolnić, tylko wciąż próbowała okiełznać kolejne poziomy piekielnej konstrukcji. Nazywała się Marta i w tamtej chwili bardzo jej współczułam. Zauważyła mnie, w jej ...
    ... oczach dostrzegłam czystą rozpacz. Była chudą brunetką o specyficznej twarzy. Mi się nie podobała, ale w szkole miała całą masę dominujących fanów.
    
    Rzuciłam jej pocieszające spojrzenie, ale nie mogłam zrobić nic więcej.
    
    Wtedy też zauważyłam, że jej dominujący brat również się zabawia. Usadowił się na gumowym kutasie, mniejszym od tego, na co skazał swoją siostrę ponad trzy razy. Rytmicznie się na niego nabijał, wyraźnie sprawiało mu to satysfakcje.
    
    - Idziemy, głupia. - warknęła Klaudia, wykręcając mi ucho.
    
    Zaprowadziła mnie na tyły autobusu i wskazała miejsce, z którego wystawał gumowy kutas, jak dla mnie ogromny, miał prawie dwadzieścia centymetrów. Na samą myśl bolała mnie cipka, ale bez słowa ściągnęłam rajstopy wraz z majtkami i rozkraczyłam nad wybranym przez Klaudię dildo.
    
    - Tępa suka! - wrzasnęła niespodziewanie moja siostra, mocno mnie policzkując – To nie na twoje rozdęte cipsko, osrana sukienko. Ten kutas ma wejść w twoją ciasną dupę, spenetrować twój brudny odbyt. Dildo, które włożysz do cipki, zwisa poniżej.
    
    Rzeczywiście. Wcześniej nie zauważyłam, że gumowy fallus wyrasta z metalowej płyty. Z przodu znajdowała się druga część płytki, którą można było opuszczać i podnosić. Wyrastało z niej kolejne dildo, mniej więcej tego samego rozmiaru co poprzednie. Z tym, że wyrastało z niego mnóstwo żelaznych trójkącików. Na tyle tępych, żeby nie rozciąć skóry ale wywołać poważny dyskomfort.
    
    Klaudia brutalnie przypomniała mi o wczorajszym dniu, a jednocześnie ...
«1234...»