1. Historia pewnego zauroczenia


    Data: 21.07.2022, Kategorie: Zdrada siostry, Autor: plague

    ... które następnie wsuwa pod łóżko. Nie mogłem oprzeć się ciekawości i tuż przed wyjściem, zajrzałem pod nie. Było tam pudełko. Wyjąłem je i otworzyłem. Wow. Ta dziewczyna naprawdę była zupełnym przeciwieństwem Nadii, które na widok zawartości pudełka, pewnie dostałaby zawału.
    
    W środku, oprócz wspomnianego wcześniej czerwonego dildo, znajdowały się takie skarby jak zatyczka analna, kulki analne, kajdanki, knebel, opaska na oczy, kolejne dildo, nieco mniejsze oraz dwie kuleczki, połączone sznureczkiem, o ile dobrze poznałem — kulki gejszy.
    
    Przyglądałem się zawartości przez chwilę, nie mogąc uwierzyć w to, co widzę. Siostra mojej dziewczyny, ucieleśnienia wszelkich cnót, jest małą zboczuchą. Zamknąłem pudełko, odłożyłem je na miejsce i opuściłem pokój. Nie mogłem jednak zapomnieć tego, co dane mi było zobaczyć.
    
    Pierwszy tydzień naszego pobytu zakończył się już bez dodatkowych wrażeń. Miałem jedynie wrażenie, że Karolina momentami przygląda mi się i uśmiecha lubieżnie. A może to było błędne wrażenie, napędzane tym, czego się o niej dowiedziałem? Wszystko wyjaśniło się dwa dni później.
    
    Nadia z samego rana oznajmiła, że wybiera się z koleżankami na zakupy do galerii. Ja standardowo już, zaproponowałem, że zostanę w domu, może nawet przygotuje jakiś obiad.
    
    Kilka chwil po jej wyjściu, krzątałem się po kuchni, sprzątając po śniadaniu. Myślałem, że Karolina jeszcze śpi, toteż przestraszyłem się, gdy zakradła się do kuchni.
    
    - Co się tak skradasz? - zagadnąłem. Miała na ...
    ... sobie szlafrok, jej włosy były jeszcze wilgotne, na znak, że przed chwilą wyszła spod prysznica. Podobnie jak jej siostra, wyglądała cudownie, nawet bez makijażu.
    
    - Wcale się nie skradam — odpowiedziała, zaglądając do lodówki. Przez rozchylony szlafrok dostrzegłem, że nie ma na sobie stanika. Zacisnąłem zęby, modląc się w duchu, by nie dostrzegła wybrzuszenia w moich spodniach. - A Ty czemu jesteś taki strachliwy? - zapytała, patrząc na mnie z tym swoim uśmieszkiem na ustach. - Boisz się dziewczyn? - zaśmiała się.
    
    Odwróciłem się w jej stronę i zamurowało mnie, gdy zobaczyłem, że zrzuca z siebie szlafrok. Teraz na pewno widziała co dzieje się w moich spodniach.
    
    - Chyba faktycznie się boisz — podeszła do mnie. Stała za blisko, zdecydowanie za blisko. - Ale zaraz pokaże Ci, że nie masz czego — kiedy poczułem jej dłoń na swoim kroczu, chciałem zaprotestować.
    
    - Przestań — kontynuowała swój monolog. - Wiem, że tego chcesz. Widziałam, jak podglądałeś mnie pod prysznicem. Nie pozostałam Ci dłużna. Sama później podejrzałam, jak walisz sobie konia. Myślałeś wtedy o mnie? Ciii, nie odpowiadaj — rozpinała mi spodnie, a ja nie mogłem nic zrobić. Nie chciałem nic zrobić. - Widziałam też, jak w nocy posuwasz moją siostrę, tym swoim wielkim kutasem — jej dłoń a końcu dotarła do celu i uwolniła mojego sterczącego fiuta.
    
    Oblizała powoli wargi, patrząc mi w oczy. Podniecała mnie ta jej śmiałość. Chciałem, żeby kontynuowała, żeby zrobiła ze mną, co tylko zechce. Byłem nakręcony na ...
«12...456...»