1. Braki w magazynach wojskowych


    Data: 26.04.2022, Kategorie: Brutalny sex Autor: Tomasz Kajkowski

    ... balony, rozsunięte nieco na boki. Począł tarmosić jej prawą pierś lewą dłonią – „Bałem się, że mnie nie wystarczy dla ciebie" - powiedział. – „No co ty! Dałeś mi głęboko popalić... Ej! Czy ty się śmiejesz, że jestem taka pojemna? Ja ci dam!" - i klepnęła go za karę w pośladek. Znów opadł na nią, a ona klepnęła go w drugi. I znów. Wyzwoliło to ponowny napływ krwi do jego męskości.
    
    - „Rany! On jeszcze rośnie!" - zdziwiła się. – „Rośnie i rżnie" - potwierdził.
    
    Tym razem pracowali długie trzy kwadranse, zsuwając i rozsuwając nogi, wciąż zmieniając tempa i siłę spotkań, ona kilkakrotnie krzyczała w orgaźmie, lecz nie przerywali, nienasyceni, aż całkiem opadli z sił.
    
    - „Od miesiąca nikt mnie tak nie zerżnął" - powiedziała i zapadli w drzemkę.
«123»