1. Wakacyjny obóz w Kołobrzegu


    Data: 29.12.2021, Kategorie: Geje Autor: psb012

    ... na swoim uchu. Ciepłe, miękkie, miłe.
    
    Bardzo chciałem aby było mu przyjemnie. Chwilę później poczułem jak zbliża się jego orgazm. Oddech miał teraz płytki, rwany. Sapał a członek był twardy jak skała i zaczynał pulsować. Poczułem drżenie i strumień ciepłego nasienia na dłoni.
    
    Cieszyłem się, że było mu dobrze i że to moja zasługa.
    
    Chwilę trwało zanim doszedł do siebie. Wtedy jego dłoń pod moim kocem znalazła właściwe miejsce. Poczułem ciepłą dłoń na moim kutasie. Zaczął się nim bawić. Było mi dobrze i chciałem aby trwało to wiecznie. Podniecenie rosło nieubłaganie. Dosłownie narastało gdzieś w środku mnie. Czułem jak ciepło i jakiś prą rozchodzą się po całym moim ciele z okolic krocza. Chwyciłem jego rękę na wysokości nadgarstka bo chciałem to powstrzymać ale było już za późno. Przeszedł mnie mocny skórcz i dreszcz. Eksplodowałem przeżywając cudowną rozkosz, zmysły wariowały i resztkami zdrowego rozsądku tłumiłem chęć wydawania z siebie głośnych odgłosów przyjemności.
    
    Zasnęliśmy trzymając się na wzajem za nasze klejnoty.
    
    Gdy obudziłem się rano bałem się jego reakcji na to co działo się w nocy. Na szczęście Paweł zachowywał się zupełnie normalnie. W żadne sposób nie wracał do nocnego incydentu.
    
    W niedziele zaproponował abyśmy poszli razem na plażę w wolnym czasie. Z chęcią przystałem na to. Pogoda była piękna. Upał, słońce i ani jednej chmury na niebie.
    
    W pobliżu naszego obozu plaża była zwykle dość pusta. Tak było i tym razem. Rozłożyliśmy się na ...
    ... ręcznikach i jakiś czas opalaliśmy nasze ciała oraz rozmawialiśmy. Paweł zaproponował abyśmy przenieśli się na wydmy. Tam bez skrępowania zdjął majtki. Był teraz całkiem nagi obok mnie. Zaskoczył mnie i nie wiedziałem co powinienem teraz zrobić.
    
    Co tak się zawstydziłeś? Ściągaj gacie - rzucił w moim kierunku.
    
    Ja byłem bardzo wstydliwy i zrobiłem to ale kosztowało mnie to dużo.
    
    Leżeliśmy obok siebie zupełnie nadzy. Spoglądałem na jego jądra i kutasa. Nie mogłem się powstrzymać.
    
    Podobam Ci się? - zapytał ku mojemu zaskoczeniu
    
    Wtedy pod prysznicem widziałem jak mi się przyglądałeś. Teraz też patrzysz na mój sprzęt. Podoba Ci się?
    
    Paliłem się ze wstydu. Nie wiedziałem jak z tego wybrnąć.
    
    No śmiało! Teraz jesteśmy sami i możemy to zrobić lepiej - powiedział a ja zupełnie nie wiedziałem o co chodzi.
    
    Wtedy Paweł przysunął się do mnie, złapał mnie za kark i przycisnął do swojego podbrzusza. Trzymając moją głowę jedną ręką d**gą włożył mi do ust swojego kutasa.
    
    Ssij go jak smoczek! - polecił przytrzymując mnie i zmuszając do tego.
    
    Czułem w ustach coś niesamowicie delikatnego i przyjemnego. Z każdą chwilą powiększał się i twardniał. Paweł nadawał rytm. Po jakimś czasie jego penis był już duży i twardy. Z trudem mieściłem go w ustach.
    
    Ciągnij, ciągnij! Taaaak...rób mi to! Rób!
    
    Starałem się brać go głęboko i ssać mocno. Nie mam pojęcia ile to trwało.
    
    Gdy był już bardzo podniecony mocno i rytmicznie wpychał mi go trzymając mnie za głowę.
    
    Zaczął sapać i ...
«1234...7»