1. Poziomkowa przygoda z kuzynem (cz. 7)


    Data: 17.12.2021, Kategorie: Geje Autor: Jabber Jabber

    ... komponowało się z białą pościelą. Musiał przygotować to przed naszym wyjściem. Co jak co ale lubił zaskakiwać. Siedział w czerwonych bokserkach na końcu łóżka. Gdy mnie zobaczył, szeroko się uśmiechnął. Był zadowolony z siebie, wiedział że trafił w dziesiątkę z wystrojem naszego magicznego zakątku. Kolejnym plusem była wieża którą przeniósł z saloniku i postawił przy ścianie. Z głośników wydobywała się spokojna i kojąca muzyka. Ale jak dla mnie, to co miało się za chwilę stać wcale nie miało być kojące i spokojne.
    
    Siedział i wpatrywał się we mnie tym swoim ponętnym wzrokiem. Czekał aż tylko podejdę. Podszedłem więc. Stanąłem między jego rozkraczonymi nogami. Spojrzał do góry po czym musnął ustami mój pępek. Po chwili położyłem dłoń na jego szyi i odepchnąłem do tyłu na łóżko. Niektóre płatki róży uniosły się. Szybko przywarłem do jego ciała, przytrzymując jego ręce by nie mógł mi się wyrwać. Musnąłem jego wargi swoimi po czym wyswobodził się. Racja, był trochę silniejszy ode mnie. Podniósł się i tak o to wylądowałem na jego kolanach. Podniosłem się lekko i pozwoliłem mu pieścić swój tors. Przytrzymał mnie, po czym uklęknął na łóżku. Założyłem swe nogi na jego plecy po czym podparłem się rękami o jego kark. Nasze wargi się złączyły. Przesunął się znów na koniec łóżka. Opadłem ponownie na jego kolana. Już czułem jego nabrzmiałego rozpruwacza. Założyłem rękę na jego głowę i lekko odchyliłem się do tyłu. Końcówką języka jeździł po moim brzuchu a potem zjechał w okolice ...
    ... podbrzusza. Mój rozpruwacz też o sobie przypomniał. Wyprostowałem się po czym znów go popchnąłem na łóżko. Tym razem leżał spokojnie. Pośpiesznie wstałem i zdjąłem swoje okrycie ciała. Potem wróciłem na łóżko i zsunąłem jego czerwone napięte bokserki. Jego rozpruwacz czekał tylko na to. Złapałem za niego. Zawsze był taki rozgrzany i twardy. Tym razem też nie zawiódł. Obciągnąłem go delikatnie parę razy. Lubiłem gdy jego jąderka lekko się przy tym poruszały w górę i dół. Filip już pomrukiwał. Oblizałem jego główkę, końcówką języka. Cały się wzdrygnął z rozkoszy. Oblizałem swoje usta po czym delikatnie przejechałem nimi wzdłuż całego żołędzia. W zamian uzyskałem niesamowite smaki. Smaki które doprowadzały mnie do uniesienia. Były jak ekstaza. Zdjąłem z niego dłonie i pozwoliłem mu wypełnić swoją buzię. Delikatnie obciągałem go ustami.
    
    Po jakiejś chwili Filip poprosił bym się położył. Nie chętnie przerwałem ale wykonałem jego prośbę. Gdy już się położyłem zobaczyłem co ta cała ekstaza dokonała z moim przyjacielem. Filip lekko o niego zahaczył po czym rozkraczył się nad moim torsem. Podniosłem głowę za którą mnie przytrzymał. Rozdziawiłem usta, niczym jak u dentysty, czekając na znieczulenie. Ta forma znieczulenie bardzo mi się podobała. Wszedł nim do połowy po czym delikatnie się nim poruszał w mojej buzi. Sprawdzał gdzie dokładnie wykonać znieczulenie. Zacisnąłem wargi wzdłuż jego penisa po czym jeszcze bardziej się podnieciłem. Złapał mnie mocniej za głowę po czym zaczął coraz to ...
«1...345...8»