1. Siostra Modesta


    Data: 24.11.2021, Kategorie: zakonnica, Lesbijki Podglądanie Autor: Allegra_Monte

    ... świeczki, oświetlający twarz nocnego gościa. Mniszka ubrana była w białą, nocną koszulę, po której rozsypały się rozpuszczone, czarne włosy. Przy słabym świetle, nie było widać siwych pasemek, które w ciągu dnia, mniszka i tak ukrywała pod szkaplerzem. Kobieta bezszelestnie zamknęła za sobą drzwi i bez słowa podeszła do łóżka. Położyła świecę na podłodze, żeby płomień nie padał bezpośrednio na okno. Następnie usiadła z brzegu, odsuwając nieznacznie kołdrę.
    
    - Widziałam cię dziś w ogrodzie - powiedziała cicho, świdrując wystraszoną dziewczynę, ciemnymi oczami. Bez habitu, teraz wydawała się piękną kobietą.
    
    Młoda mniszka nie wiedziała co odpowiedzieć. Podciągnęła kołdrę pod brodę i odsunęła się bliżej ściany.
    
    - Znalazłaś mój ulubiony zakątek - powiedziała kobieta, nie doczekawszy się odpowiedzi. - Zwykle nikt mnie tam nie odwiedza.
    
    - Już tam nie pójdę - wyjąkała dziewczyna. - Tylko niech siostra już idzie. Muszę się wyspać. Niedługo poranne modlitwy...
    
    Starsza mniszka przez chwilę przyglądał się dziewczynie, jakby podejmowała decyzję. W końcu nachyliła się ku niej zdecydowanym ruchem. Ta spróbowała odsunąć się jeszcze bardziej, choć było to już niemożliwe.
    
    - Nie powiedziałam, że nie możesz tam przychodzić. Jeśli chcesz, możemy tam chodzić razem - powiedziała i włożyła rękę pod kołdrę. Dziewczyna wbiła wzrok, w przesuwającą się pod materiałem dłoń. Kiedy wreszcie dotknęła jej uda, cicho jękła. Nie spróbowała jednak ruszyć nogi. Przestała się bać. Kiedy dłoń ...
    ... starszej kobiety dotknęła materiału majtek i lekko nacisnęła zagłębienie sromu, wzdrygnęła się, ale nie ścisnęła ud.
    
    - Jak długo podglądałaś?
    
    - Nie wiem...
    
    Nacisnęła palcem jeszcze mocniej.
    
    - Podobało ci się? - spytała lekko ochrypłym głosem.
    
    - Ja... nie wiem... nie...
    
    - Nie? - Palec przestał naciskać szparkę. Dziewczyna poczuła jak dłoń przesuwa się trochę na bok i gorące palce odsunęły krawędź materiału. Dotknięcie gołej skóry palców, bezpośrednio na mokrej, śliskiej szparce sprawiło, że prawie zemdlała. Rozszerzyła nogi, ale przymknęła oczy, wstydząc się natarczywego wzroku kobiety. Kiedy palce przestały ją dotykać, podniosła powieki. Z mieszanką obrzydzenia i pożądania zobaczyła, że jej gość przykłada palce do nosa i łapczywie je wącha.
    
    - Mmm, jak to pachnie... jak cudownie... brudna, młoda cipka... - jęczała.
    
    W końcu starsza mniszka jęknęła trochę głośniej i wsunąwszy sobie palce do ust, zaczęła je ssać. Młoda dziewczyna przyglądała się jej ze wstrętem, ale nie mogła zaprzeczyć, że patrząc na to, czuła coraz większe podniecenie. W myślach prosiła, żeby znów zaczęła ją dotykać.
    
    Siostra Modesta miała jednak inne plany. Wstała, zadarła do góry koszulę nocną i usiadła w nogach łóżka, podciągając kolana pod brodę. Wilgotny srom lśnił w migoczącym blasku świeczki. Popatrzyła w oczy dziewczynie, ciekawa efektu, jaki wywołał na niej ten widok. Młoda mniszka, tak jak w szopie, nie mogła oderwać wzroku od łona starszej kobiety. Teraz, z bliska dostrzegła, ...
«1...345...»