1. Pielegnowany przez mame cz.2


    Data: 20.05.2021, Kategorie: Mamuśki Autor: Jan Orebski

    ... wykonywały zmysłowy taniec, masując mnie po klatce piersiowej i zjeżdżając powoli w dół. Gdy znalazły się na brzuchu, lekko go wciągnąłem pod wpływem dreszczu, jaki mnie przeszedł. Zjechała niżej, na moje podbrzusze. Wciągnąłem głośno powietrze i brzuch.- Coś się stało, kochanie? – spytała mnie czule – Zadrapałam cię przez przypadek?- Nie…nie – odparłem głosem przerywanym głębokim oddechem – mówiłem ci…ostatnio…jakie mam…łaskotki.Znowu zmyślam. Czy nie mogę po prostu jej powiedzieć, jak mnie podnieca? Pewnie i tak się sama tego domyśla. A czego dowód za chwilę trafi w jej ręce.Patrzyłem, jak jej dłonie delikatnie obmywają moje łono. Tuż za nimi piętrzył się mój penis, drgając w swoim typowym rytmie. Cały w pianie, spływającej z mojego korpusu.Oderwała się nagle ode mnie i pochwyciła za prysznic. Polewała mój tors, brzuch i okolice krocza. Znów zaczęło brakować mi oddechu, bo wiedziałem jaka chwila się zbliża.Gdy skończyła, dotknęła moich pleców.- Spokojnie, synku – mówiła ciepłym głosem – wszystko jest w porządku. Nie denerwuj się, dobrze? Nie ma powodu do lęku.- dd…dobrze – odrzekłem, ale czułem się dziwnie. Uderzały mnie fale gorąca, głowa stała się jakaś ciężka. Zaczęły mi drętwieć palce u stóp. Coś takiego czułem tylko kilka razy w życiu – w chwilach największego podniecenia.- Umyję ci wpierw…twoją…mhm…mosznę – wytłumaczyła mi, ale była także wyraźnie speszona.Nalała sobie ponownie mydła z tubki. Objęła mnie z tyłu, a ręce przełożyła do przodu mojego ciała. Obserwując ...
    ... to widziałem, jak umiejętnie ominęła mojego członka i włożyła dłoń pod niego. Gdy tylko je musnęła, nieznacznie, ale dość gwałtownie poderwałem się z miejsca.- Wszystko dobrze – uspokajała mnie kojącym głosem – nie bój się, nie zrobię ci krzywdy.Ujęła całe w dłoń. Masowała je, przewracała między śliskimi palcami, a one cały czas wyślizgiwały się z jej uchwytu. Delikatnymi ruchami opuszkami palców wykonywała ruchy w dół, odrobinę ciągnąć je w mosznie. Wszystko bardzo powoli i subtelnie. Towarzyszyły tej czynności nieprzerwane drgnięcia mojego członka. Ja siedziałem i zaciskałem zęby. Byłem doprowadzony niemal na granicę szaleństwa. Pragnąłem już tylko jednego. Mały mi niemal furczał z niecierpliwości.Jeszcze kilka razy pomasowała je we wnętrzu swej dłoni. Kończąc, odsunęła się ponownie. Ale nie zmyła piany, jak to robiła przy myciu innych części mojego ciała.- Za chwilkę kończymy – oznajmiła spokojnie.- To…dobrze…zaraz…za…zacznie się…mój film – bajerowałem ją dalej- Wiem, to znaczy domyślam się…w jakim…eeem…stanie tam jesteś.Milczałem.- Miałam przeprowadzić z tobą rozmowę . Pamiętasz? Na temat zaspokajania siebie, więc postaram ci się to prosto i zwięźle wyjaśnić . Gdy chłopak, taki jak ty, dorasta to zaczynają o sobie dawać znać hormony…, - przerwała nagle i do moich uszu doszedł znajomy dźwięk otwieranego opakowania mydła.Zbliżyła się . Jej piersi rozpłaszczyły się na moich plecach. Poczułem jej sutki, przebijające się przez jej bluzkę. Twarde jak kamień. Czy ją to również ...
«12...101112...»