1. Dziecko. 31


    Data: 02.05.2021, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... bo tak wielki kutas robi to zawsze szybciej...
    
    Moja świadomość dołączyła do niej w tej drodze... napięłam się... jest już blisko... a.... może popuścić trochę... ?
    
    Upokorzę ją do końca... przytrzymam głowę i nasikam jej do ust...
    
    Gdy będzie dostawać swój orgazm nie zdąży zareagować...i będę miała to nagrane, zdzira ze mnie...
    
    Czekałam, obserwowałam...
    
    - Tylko teraz nie przerywaj, chcemy dostać orgazm razem...
    
    Zrozumiał, uśmiechnął się...
    
    - Może się dołączę...
    
    To była ta iskra... dla niej i dla mnie... potrójne strzelanie... odlot...
    
    Przyśpieszył, szarpnął za włosy, wcisnął w moją cipę... ona zaczęła pierwsza... ja szłam zaraz obok... wyje.... napina ciało... charczy... otwiera usta, aby złapać powietrza... ja dostaję.... i puszczam... strumień...
    
    Patryk to zauważył...
    
    - Kurwa... zlewam się...
    
    Ona jeszcze bardziej się wygina i wyje.... ne reaguje na mój mocz... ja również odpływam...ale kontroluję wszystko...
    
    Wystarczy.... Patryk ledwo stoi... ona nie wie co się dzieje... on wyciąga i się kładzie na podłodze... a ja trzymam jej głowę i nadal szoruję swoją cipę...
    
    Zobaczyłam, że synek patrzy na tyłek matki i sobie wali...
    
    - Wkładaj, ona zaraz dostanie następny orgazm... szybko, nie ubieraj już gumy...
    
    Wpakował po jaja i rozpoczął swoją drogę do zlania się... ona już nie była sobą, lizała ...
    ... cipę jak szalona... kręciła tyłkiem, aby zwiększyć rozkosz... młody ścisnął ją za piersi...
    
    - Zrobisz to samo ?
    
    To było pytanie do mnie od niego...
    
    - Dla ciebie oczywiście...
    
    Teraz ja szarpnęłam jej włosy, jeszcze mocniej docisnęłam, napięłam się... i... zaczęłam popuszczać... jednocześnie dostawałam następny...orgazm...
    
    - Mamusiu zlewam się ci w dupę...
    
    Wystarczyło.... zaczęła... próbowała wyć... bo lałam jej do buzi... już bez oporów...
    
    - Kurwa... kurwa.... młody ryczał...
    
    Padł na jej plecy... ona zsunęła się na bok... młody też się położył obok niej...
    
    A Patryk... ubierał następną gumę...nie stał mocno, ale naciągnął...
    
    O cholera... kozak...
    
    Podszedł do niej, chwycił za nogi, pociągnął do siebie jak lalkę i wszedł w cipę... objął jej głowę i zaczął całować tak namiętnie, że to była wieka przyjemność patrzeć na to...
    
    - Nie mogę już... wyszeptała...
    
    Patryk bardzo delikatnie pieścił jej ciało, podniósł się na łokciach, całował piersi, szyję i usta... ona leżała jak kłoda... miała zamknięte oczy i tylko dyszała...
    
    Wstałam, pozbierałam swoje ciuchy i zaczęłam się ubierać...
    
    No... teraz jest ok, nikt pary z gęby nie puści, jesteśmy jedną wielką rodziną, zboczoną, ale rodziną. A ja... jestem zadowolona, moja cipa też, nawet tyłek, a w szczególności moja dusza. To był piękny dzień. I mam to zagrane. 
«12...9101112»