1. Marta, mloda nimfomanka


    Data: 27.02.2021, Kategorie: BDSM Autor: Tiba 40

    ... nowocześnie i niekonwencjonalnie. Moi synowie w świat seksu byli wprowadzani przez nas, rodziców. Najmłodszy Bartek już rok temu zaliczył swój pierwszy raz ze mną a z Sebą uprawiamy seks już od 2 lat. Z nim robię to najczęściej bo wiadomo, hormony szaleją. Nie ma dnia żebyśmy się nie kochali. Teraz doszedł jeszcze Bartek który też się rozkręca i chce się kochać coraz częściej. Wiktor lubi tak raz lub dwa razy na tydzień, chyba że chłopcy przyprowadzą jakąś dziewczynę a ta będzie chciała to robić ,to ją przeleci. Cieszę się że ty chciałaś. Wracając do stołu Wiktor złapał mnie za rękę i posadził na swoich kolanach. Chociaż był w szortach jego kutas od razu zareagował na moje gołe pośladki. Siedziałam oparta o jego tors a on pieścił moje piersi i uda. Kiedy poczułam na swoich pośladkach jego pęczniejącego członka uciekłam na drugą stronę stołu bo pewnie chciałby mnie znowu przelecieć i to w kuchni przy wszystkich. Ewa tylko się śmiała. Po śniadaniu zaproszę cię do łazienki bo widzę że troszkę włosków ci urosło na cipce. Bez nich napewno będziesz jeszcze piękniejsza, powiedziała Ewa. Musisz wiedzieć że mamy jeszcze 15 letnią córkę Kasię która jest teraz na obozie hipicznym. Wraca dzisiaj i może zdążycie się poznać. Ona miesiąc temu stała się kobietą za sprawą Bartka który koniecznie chciał być jej pierwszym i tak się stało. Oni też najczęściej się kochają bo maja zbliżone potrzeby i rozmiary.Oczywiście jej tata też się z nią kochał ale tylko raz za to Seba już kilka razy, ...
    ... wiadomo hormony. Fajnie że jesteś i wprowadzisz trochę świeżości w nasz rodzinny układ. Jedliśmy i rozmawialiśmy o seksie i wzajemnych relacjach. Ja cnotę straciłam ze starszym kuzynem na wczasach nad morzem, pochwaliłam się. Kuzyn powiedział, że szkoda marnować bez "tych" przyjemności taki fajny okres lata. Ja nie miałam wtedy chłopaka, i jakoś tak wyszło, że się zgodziłam - po sporych wahaniach, a nawet oburzeniu na początku.Jak już się zgodziłam - powiedziałam to w ciągu dnia na wypadzie do miasta, czułam się trochę nieswojo.Wieczorem było już super. Używaliśmy zabezpieczenia przed ciążą i przez dwa tygodnie bzykaliśmy się jak króliki . Oprócz nocy, robiliśmy to przynajmniej jeszcze raz w ciągu dnia, a bywało więcej – np. wyskok z kąpieliska do domu (200m), tylko klapeczki i w kostiumie. W domu, niewiele trzeba było się rozbierać. Tylko za sznureczki bikini i natychmiastowy szybki numerek. Po drodze do domu tylko patrzyliśmy na siebie i nie trzeba było nawet opowiadanych do ucha świństewek, sama świadomość po co idziemy wystarczyła żebym była mokra i gotowa.Od tego czasu jeszcze kilka razy zrobiłam to z 40 letnim przystojnym sąsiadem. Był naprawdę świetny i sporo się od niego nauczyłam. Zdarzyło się jeszcze kilka numerków ale to wszystko.Po śniadaniu Ewa podeszła do mnie, objęła ramieniem i pocałowała delikatnie w usta. Chodź kochanie ze mną do łazienki i coś zrobimy z tym twoim gąszczem na dole.Najpierw posadziła mnie na szafce w łazience wzięła krem do golenia i pokryła pianą ...
«1...345...»