1. To ja, Ania - cz. 03


    Data: 27.03.2019, Kategorie: Bisex, Autor: bi79wroc

    cz. 03 - Nakryci.
    
    Paweł podszedł do mnie i wpił się namiętnie w moje usta. Po chwili poczułam, że Janek obejmuje mnie od tyłu.
    
    - Macie jeszcze siły ? - zapytałam lekko zdziwiona, odpychając delikatnie obydwu moich kochanków.
    
    - Moglibyśmy nie przestawać! - odpowiedział twierdząco Janek, a Paweł skiną głową by potwierdzić, że myśli tak samo.
    
    - Ok, w takim razie mam dla was pewną propozycję. Ale zanim wyjaśnię o co dokładnie chodzi,na początek mała zachęta – zrobiłam dłuższą pauzę i odsunęłam się od zaciekawionych facetów.
    
    - Jeśli zgodzicie się spełnić moją prośbę, obiecuję spełnić dowolną prośbę każdego z was.
    
    - Dowolną ? – wykrzyknęli niemal jednocześnie.
    
    Spojrzałam na nich wymownie i bez wahania powiedziałam:
    
    - Tak, ale najpierw to wy musicie spełnić moją prośbę!
    
    Paweł uniósł brew i nieudolnie maskując swój entuzjazm powiedział:
    
    - Mam nadzieję, że masz to dobrze przemyślane i wiesz co robisz. Dwa zadania za jedno!
    
    - Wchodzę w to! - rzucił Janek wesoło nie kryjąc zadowolenia.
    
    Roześmiałam się. - Spokojnie, spokojnienie napaleńcy. Nawet nie wiecie o co chodzi! Ale skoro zgadzacie się w ciemno, to nie ma na co czekać.
    
    – Czyżby moja największa fantazja miała się w końcu zrealizować ? – pomyślałam
    
    – Odkąd pamiętam, fantazjowałam o ostrym seksie z dwoma facetami naraz – zaczęłam, ale Janek mi przerwał:
    
    – To właśnie to zrealizowałaś! Czyli teraz nasze tematy ?
    
    – Pozwól mi skończyć – poprosiłam stanowczo – O ostrym seksie z dwoma ...
    ... facetami, którzy bawią się nie tylko ze mną, ale też między sobą.
    
    Słuchali w milczeniu, ale z każdym moim słowem ich oczy robiły się coraz bardziej okrągłe.
    
    – Chciałabym was ‘nakryć’, gdy zabawiacie się ze sobą. Przez chwilę podglądać z ukrycia gdy testujecie najwymyślniejsze pozycje. A gdy uznam, że już nasyciłam oczy wproszę się do waszej zabawy skupiając się na was. Dopiero gdy obydwaj skończycie będzie wam wolno zająć się mną.
    
    Zapadła cisza. Po ich minach widziałam, że bardzo intensywnie myślą o tym co właśnie usłyszeli.
    
    – Eee – zaczął Janek nieśmiało – ale wiesz że i Ja i Paweł jesteśmy hetero ?
    
    – Tak, wiem doskonale. – odpowiedziałam – dlatego nagroda jest tak bardzo „hojna”. Dwie wasze najbardziej perwersyjne fantazje za moją jedną.
    
    Znów zrobiło się zupełnie cicho. Nie patrzyli już na mnie, tylko na siebie, najwyraźniej próbując odgadnąć myśli przyjaciela.
    
    - W sumie. ‘Raz w dupę to nie pedał’ – Paweł próbował nieśmiało zażartować – Jeśli ty się zgadzasz, to ja mogę spróbować – zwrócił się do Janka, po czym spojrzał na mnie i dodał – A ciebie perwersyjna Aniu, będzie to sporo kosztowało.
    
    Janek rozglądał się jakby czegoś szukał. – Zgoda, ale przysięgam – zabiję każdego kto się wygada – zagroził i po chwili zapytał: Tu i teraz ?
    
    – Zgadza się – odpowiedziałam rozpromieniona – tylko zrobimy jedną zmianę. Jednak usiądę sobie grzecznie po d**giej stronie sauny i będę was podziwiała od samego początku. – Uśmiechnęłam się do nich swawolnie, owinęłam moje ...
«1234»