1. SZALONE WAKACJE. Część piąta.


    Data: 23.12.2020, Kategorie: Pierwszy raz Tabu, Podglądanie Autor: Karolinaklaudia1984

    ... nim okrakiem, jego duże męskie dłonie spoczywały na mojej talii niemal ją obejmując, co to było za uczucie, moje serduszko biło jak szalone, czułam że robię się coraz bardziej wilgotna.
    
    Po chwili jego dłonie znów powędrowały do piersi, złapał je i docisnął jedną do d**giej dość mocno po czym zaczął nimi potrząsać, było to bardzo podniecajace, miałam ochotę na więcej.
    
    Siedząc tak na nim i czując go jak z każdą sekundą robi się coraz większy zaczęłam delikatnie kręcić pupcią uciskając go nią co jakiś czas.
    
    Karolina, nie wytrzymam...powiedział ściskając mój biust.
    
    Podniosłam się nieco, przybliżając się do niego na tyle blisko że moje piersi miał teraz na wysokości swoich ust.
    
    Całuj mnie.... wyszeptałam, kładąc jego dłonie na swoim tyłeczeku.
    
    Patrzył na mnie niedowierzając chyba w to co się dzieje ,widząc to uśmiechnęłam się do niego biorąc piersi w swoje dłonie tylko po to, by podsunąć mu swoje sutki do ust.
    
    Całuj je... powtórzyłam, spojrzał mi prosto w oczka poczym wręcz rzucając się na mnie zaczął całować jedną z nich, czułam jak pieści sutka językiem który naprawdę był szybki, zasysyał go i gryzł delikatnie zębami, podawałam mu swoje piersi na zmianę to było takie przyjemne, a jakby tego było mało swoimi dłońmi pieścił moją pupę, sięgając co chwila jedną z nich pomiędzy moje nogi po ty by dotykać moją brzoskwinkę,jęczałam z rozkoszy cichutko,odchylając do tyłu głowę, było to silniejsze odemnie wręcz stało się to samoistnie.
    
    Kiedy byłam już naprawdę ...
    ... rozgrzana, puściłam swój biust kierując swoje dłonie w kierunku jego spodni.
    
    Chcę go, chcę dać Ci rozkosz... powiedziałam próbując rozpiąć jego spodnie, niestety siedząc na panu Pawle okrakiem nie było to łatwe więc postanowiłam znów usiąść u jego boku.
    
    Walcząc nerwowo z jego paskiem przy spodniach próbując go rozpiąć pan Paweł gładził mnie po głowie przyglądając się wszystkiemu.
    
    Chciałam jak najszybciej go dotknąć zobaczyć byłam taka podekscytowana, wiedziałam że to o czym marzyłam od dłuższego czasu zaraz stanie się faktem..
    
    Niestety nie mogłam dać mu rady, męczyłam się dobrą minutę z tym paskiem, byłam zbyt zdenerwowana i podniecona tym co się dzieje.
    
    Spojrzałam na pana Pawła błagalnym wzrokiem mówiąc.
    
    Możesz to zrobić?
    
    Uśmiechając się do mnie pan Paweł odpowiedział
    
    Mogę, dodając.
    
    Ale naprawdę tego chcesz? Karolina
    
    Tak, błagam rozepnij spodnie już dłużej nie wytrzymam.... mówiąc to byłam śmiertelnie poważna a głos drżał mi z podniecenia.
    
    Pan Paweł złapał za pasek rozpinając go bez problemu, po czym to samo zrobił ze spodniami, unosząc delikatnie biodra zsunął z nich spodnie razem z bokserkami i wtedy wreszcie go zobaczyłam...
    
    Dosłownie wyskoczył do góry, był ogromny!!!!
    
    O Boże.... powiedziałam wpatrując się w jego penisa.
    
    Pan Paweł patrzył na mnie dumny.
    
    Podoba Ci się? spytał
    
    On jest ogromny.... powiedziałam, zagryzając na koniec wargę.
    
    Jezu ja nie przypuszczałam że on może być tak śliczny... mówiłam sama do siebie patrząc z ...
«1...345...»