1. KROWA


    Data: 29.10.2020, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... Ekstremalna Modyfikacja Ciała). Kto nie wie co to jest niech sobie wygogluje. Podniecała mnie myśl rozdętego brzucha, zdeformowanych cycków (wtedy miałam małe) i zniekształconych celowo narządów. Chciałam mieć wielką szeroką dupę z jamą w miejscu odbytu. Pragnęłam byś prawdziwym suczydłem, suką do wyuzdanego sadystycznego seksu. Wypożyczaną nie tylko do obciągania i ruchania ale i seksu ekstremalnego. Wtedy chyba nie do końca dokładnie wiedziałam o czym marzę i pragnę. Teraz wiem, ale już za późno na cofnięcie zmian. Jak mówiła Mariolka. Nie żałuje jednak tego. Ciało moje i wygląd figury uległ całkowitej metamorfozie. Deformacje dały mi wielki ładunek seksu w samym wyglądzie ciała. Wielu nazywa mnie już nie suką ale krową lub maciorą. Czy utrudnia mi to normalne życie? Nie wcale. No może na samym początku. Musiałam się nauczyć jak postępować ze swoim ciałem. Do zwiększonej ilości ćwiczeń i zabiegów, aby utrzymać wygląd. Musiałam przystosować i wyposażyć do specjalnych zabiegów łazienkę. Nabyć odpowiednie narzędzia i sprzęty jak operacyjny fotel. To nabyłam na wyprzedaży. Przyzwyczaić się do noszenia specjalnej bielizny - uprzęży jak stanikomajtki z balonem i antyspermową zatyczką i inne. Mimo, że od początku bycia suką pozbyłam się wszelkiego wstydu. Mogłam bez skrępowania pokazywać się w damskiej bieliźnie na basenie, w szatni męskiej czy u lekarza. Po deformacji, na początku wrócił wstyd. Ale nie na długo. Teraz, wręcz przeciwnie. Rozbieram się pokazując ciało i uprząż ...
    ... – bieliznę. Być może to co przeczytacie nie spodoba się wam, ale nie wyzywajcie mnie, nie pouczajcie i nie wysyłajcie do lekarza. Takich osób jak ja są tysiące na świecie. Wystarczy poszukać. Ci co to preferują wiedzą jak dotrzeć. Dla niektórych opisy wydadzą się wytworem mojej fantazji czy nawet „chorego umysłu” ale tak nie jest. To się odbyło i odbywa. Przyznać się muszę, że niektóre sceny ciut „ubarwiłam” aby nadać im atmosfery, ale nie zmieniłam opisów wykonywanych praktyk. Chcecie poczytać poznać seks mocno specjalistyczny? To poczytajcie, ale na waszą odpowiedzialność. To Mariolka moja siostra nakłoniła mnie do napisania tego. Długo się broniłam, ale w końcu uległam. Obiecała, że zamieści tekst na swoim profilu. Ale teraz ja mam profil i tu go też zamieszczam. Oto moja historia.
    
    PIĘKNY TRANS OLA
    
    A teraz opowiem wam jak spełniło się moje marzenie.
    
    Wybaczcie mi, że będę się czasem plątać pisząc o OLI raz ONA, PANI to znowu ON.
    
    Sami zrozumiecie czemu. Chyba wygodniej będzie mi używać zwrotu „ON OLA” z uwagi, że jest transwestytą a nie suką trans. Ja też jestem (byłam) co prawda transwestytą ale dając siebie innym jestem (byłam) suką. Na tym polega zasadniczy podział.
    
    Było to podkoniec lata roku 20…. . Jak zwykle wybrałam się na „polowanie”. Z samego rana rozłożyłam kocyk w rachitycznie osłoniętym miejscu na plaży nad jeziorem. Wybrałam Skandę. Rozłożyłam na ręczniczku lateksowe zabawki, rękawiczki, kondony , oliwkę dla dzieci, najlepsza do ruchania i inne ...
«1234...58»