1. Paulina, we władzy męża. 6 cz.1


    Data: 03.10.2020, Kategorie: BDSM Anal Pierwszy raz Autor: UleglyPiotr

    ... ale zrezygnowałam, mogłoby to zaszkodzić przyszłemu dziecku. Nie chcę zaszkodzić dziecku, ono przecież nie ma w tym zupełnie żadnej winy. Muszę sama z tym sobie jakoś poradzić. Dzwonię po taksówkę i wychodzę z mieszkania. Za chwilę podjechała. Podałam adres i jedziemy. Zapłaciłam i wysiadam. Idę pod jego bramę jak na ścięcie. Naciskam domofon. Po chwili słyszę głos.
    
    - Wejdź proszę.
    
    Zaraz też zabrzęczał domofon. Wchodzę. Czekał już przy drzwiach. Weszliśmy do mieszkania.
    
    - Co mi masz aż tak ważnego do powiedzenia? Jeszcze się nie rozpakowałem, ale Ty jesteś ważniejsza.
    
    - Mateusz, ja jestem w ciąży. Pierwszy stosunek, do tego gwałt i od razu zaszłam. Najpierw nie miałam okresu, potem zaczęły się mdłości i wymioty. Zrobiłam test, wyszedł pozytywny, dwie kreski. Nie mówiłam Ci wcześniej, bo chciałam dopiero po zrobieniu testu, gdy będę już pewna.
    
    - I co z tym teraz zrobimy?, myślałaś o tym?
    
    - Tak, musimy się pobrać, ja nie zamorduję tego dziecka, a bękarta urodzić nie mogę. Mama by mnie wyklęła z rodziny.
    
    - Ale to dziecko jest z gwałtu, będziesz potrafiła je bardzo kochać?, no i mnie?
    
    - Ja już bardzo je kocham!, Ciebie zresztą też. Lekarka pytała czy nie byłam zgwałcona, bo jej to wyglądało na gwałt. Powiedziałam że nie, jeszcze byłaby gotowa zgłosić to na policję. Ja zresztą też na przyszłego męża nie doniosę, chociaż to rzeczywiście był gwałt. Chcę naprawdę należeć do Ciebie.
    
    - Ale wiesz jaki ja ...
    ... jestem, będziesz regularnie bita, do tego gwałcona, poniżana, także publicznie, tresowana. Będziesz też musiała mnie słuchać we wszystkim, za byle co, a nawet bez powodu będę Cię lał. Będę Cię też gwałcił, we wszystkie dziury, zawsze jak tylko będę miał ochotę.
    
    - To już nie będą gwałty, jako swoją narzeczoną, a potem żonę, będziesz mnie po prostu brał. Jak nie będę Ci chciała dać poruchać, to mnie zwyczajnie porządnie spierzesz i już będę grzeczna. Zresztą sam wiesz, że w trakcie lania wilgotnieje, gdy mnie bardzo zbijesz to w pipie, aż pewnie mi będzie chlupało od soków, a jak już będę podniecona, to się sama położę na łóżku z rozłożonymi nogami żebyś wszedł we mnie. Ja tak to wszystko widzę. Wiesz przecież, że jestem taka, znasz już mnie na tyle dobrze.
    
    - Skoro, tak to nie mamy już o czym rozmawiać, we wszystkim przyznaję Ci rację. Wobec tego, to jesteśmy już oficjalnie parą narzeczonych. Pomyślę o reszcie. Myślę żeby nie robić już tajemnicy, że planujemy się pobrać. Powinnaś przeprowadzić się do mnie.
    
    - Dobrze, ale z tym powoli. Nie chcę żeby mama i siostra już teraz się dowiedziały, nie chcę by snuły jakieś domysły. Powoli jednak będę zwoziła tutaj swoje ciuszki, a do domu też będę chodziła tylko spać.
    
    - Skoro tak wolisz to może tak być. Kładź się więc lala na łóżku do ruchania. Że względu na dziecko dostaniesz tylko trochę klapsów, ale wyrucham Cię porządnie, jestem wyposzczony. Czy taki układ Ci odpowiada? 
«12...16171819»