1. Potrójny przypadek cz. 1


    Data: 02.10.2020, Kategorie: Mamuśki Nastolatki Oral Sex grupowy Autor: majkelnajt

    ... drodze wziąłem ze sobą mały wibrator i wysmarowałem go żelem. Tylko Elwira widziała co robie, ale gestem nakazałem jej milczeć. Na migi pokazałem jej aby nie przestawała lizać i rozchyliła swojej mamie pośladki. Moim oczom ukazała się piękna soczysta cipka. Przyłożyłem wibrator między wargi i przesunąłem parę razy wzdłuż. Aneta się wzdrygnęła i zaczęła się odwracać.
    
    M: Pozwoliłem ci się patrzeć suczko?
    
    A: nie Panie
    
    M: więc wróć do swoich zajęć.
    
    Mówiąc to włączyłem wibrator na pierwszy poziom wibracji (pierwszy z trzech)
    
    Przesuwałem go po cipce Anety a jej córka obserwowała wszystko z bardzo bliska.
    
    W końcu powoli zacząłem wsuwać zabawkę do środka. Aneta jęknęła głośniej.
    
    Metodycznie wsuwałem i wysuwałem wibrator, z każdym ruchem zagłębiając się coraz głębiej.
    
    M: Podoba ci się suczko?
    
    A: (szeptem) tak
    
    dałem jej dość mocnego klapsa
    
    M: nie słyszę
    
    A: TAAK! Panie
    
    Nagle odezwała się Elwira, która od kilku chwil przestała być pieszczona przez swoją matkę.
    
    E: A co ze mną?
    
    uśmiechnąłem się
    
    M: słusznie
    
    Pokazałem Elwirze, że teraz ona ma obsługiwać wibrator
    
    Sam obszedłem je dookoła i chwyciłem Anetę za brodę
    
    M: Spójrz na mnie suko
    
    Aneta podniosła głowę i spojrzała na mnie rozpromienionymi oczami
    
    Dałem jej swój palec wskazujący
    
    M: Obliż!
    
    Aneta namiętnie oblizała mój palec. Po chwili wyciągnąłem go z jej ust i wsadziłem w cipkę jej córki.
    
    Elwira pisnęła.
    
    W palcówkach zawsze byłem dobry więc po chwili młoda miała ...
    ... już trzy moje palce w dziurce. Raz po prostu wsuwałem je i wysuwałem, aby po chwili pobyć trochę w środku i podrażnić ją tam gdzie najbardziej na to czekała. Usłyszałem, jak Elwira podczas moich pieszczot podkręciła matce wibrator. Aneta uniosła głowę z rozkoszy i wygięła ciało w łuk ruszając nieco biodrami. Spojrzała na mnie a ja pocałowałem ją namiętnie w usta, po czym nakierowałem jej głowę na mojego penisa. Cudownie znów było poczuć to ciepło. Ale zrobiłem to tylko na chwile, aby bardziej stwardniał. Gdy stał jak trzeba wyciągnąłem go z jej ust i rzuciłem krótko
    
    M: Patrz suko!
    
    To mówiąc zacząłem wkładać kutasa w cipkę jej córki.
    
    Na początku szło ciężko ale każdy ruch otwierał nowe możliwości. W końcu gdy dość wygodnie mogłem rytmicznie wsuwać się i wysuwać w młodą cipkę Elwiry, zacząłem namiętnie całować się z jej matką. W sumie to utrzymywałem stałe tempo, młoda odpływała pod naszymi ciałami. Nagle usłyszeliśmy długi jęk.
    
    M: Twoja córka chyba właśnie doszła.
    
    Powiedziałem patrząc Anecie prosto w oczy
    
    A: Wcale mnie to nie dziwi Panie.
    
    Zatrzymaliśmy się na chwile.
    
    A: jesteś z nami córeczko?
    
    E: (dysząc głośno) tak mamo
    
    E: i muszę powiedzieć dwie rzeczy: Po pierwsze to… to było cudowne, A po drugie to teraz powinna być twoja kolej bo Marek jeszcze nie skończył
    
    M: o jaka bystra dziewczyna. Dobrze ją wychowałaś (puściłem oko do Anety)
    
    A: to jaką pozycje lubi mój Pan?
    
    Po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że trochę zmęczyło mnie posuwanie ...