1. Co za VIP..., cz. 2.


    Data: 23.09.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Tomnick

    ... pokazywały seks w różnych miejscach. I nie były w żaden sposób cenzurowane. Latem uprawiała seks z parą na przystanku autobusowym! Film kręcili w nocy. Dwie osoby siedziały w samochodzie i filmowały. Obie również głośno komentowały zabawę trójki. Podniecona Joanna nie reagowała, tylko ujeżdżała kochanka. W rozpiętej, żółtej bluzce, bez stanika, w luźnej, zrolowanej spódniczce na czas seksu. Na stopach miała, a jakże, żółte klapki na szpilce.
    
    – W końcu środek lata – westchnąłem. – Nie będzie nosić kozaków.
    
    Była mocno opalona. Jedynie fragmenty piersi, od sutków w dół, pozostawały białe, czyli opalała się w staniku. Druga kobieta, szatynka o bujnych, kręconych włosach, zdecydowanie od niej młodsza, całowała się z facetem i masowała mosznę. Kiedy zmieniały się na nim, zobaczyłem, że i on ma najwyżej trzydzieści lat. Joanna oczekując na zmianę też masowała mosznę, ale i macała biust dziewczyny. Potem przysiadła i zaczęła lizać jej sutek. Chłopak przyglądał się, kiedy spółkował z dziewczyną i w końcu zdecydował. Zatrzymał się, uniósł ją, a penis wyskoczył z niej, Joanna przesunęła się i wzięła go w usta. Nawet ci w samochodzie ucichli. Potem na zmianę klękały na ławce i chłopak brał je od tyłu. Prawie skończył w Joannie, to znaczy wyszedł z niej w ostatniej chwili i strzelił w jej usta. Ledwie zdążył. Część strumienia pokryła jej twarz. Wytrysk musiał być obfity, bo Joasia zakrztusiła się, a ślina i sperma wyciekały z ust. Para w samochodzie chichotała. Gdy połknęła resztę, ...
    ... energicznie obciągała penisa. Dziewczyna w tym czasie grzebała w jej cipce, chłopak kołysał piersiami. Asia wciągała penisa aż po nasadę! Wbijała nos w jego podbrzusze, a chłopak syczał zadowolony.
    
    Film nagrano w sierpniu, przed dwoma laty.
    
    Czasami rzucałem okiem na daty. Wynikało z nich, że to dorobek kilkunastu lat aktywności mojej przełożonej.
    
    @
    
    Nie będę udawał. Zrobiło mi się gorąco. Parę tekstów musiałem przeczytać, aby upewnić się, czy to jej materiał. Zobaczyłem zdjęcia. Zamazana twarz, ale reszta... Nago też wyglądała świetnie! Wyprężona eksponowała biust i wygolone krocze, jeszcze smukłe, opalone ciało. Dbała o siebie. Z przyjemnością patrzyło się na nią.
    
    Zauważyłem coś jeszcze. Zdjęcia ktoś jej zrobił, sama nie mogłaby tak się ustawiać i pozować. Przy komputerze przesiedziałem ponad godzinę. „Ma wirusa”. Ba, zdążył złapać kilka wirusów! Ich usunięcie nie okazało się zbyt trudne, za to czasochłonne. Jednak nie wszystkie materiały udało się odzyskać. Co mogłem, przegrałem na zostawiony dysk. Na wszelki wypadek strony z adresami i danymi korespondentów wydrukowałem.
    
    Na koniec zajrzałem do kolejnego pliku opatrzonego hasłem. Jej zdjęcia i filmy z zabaw. Oczy miałem jak denka od słoików! Z mężczyzną, z drugim, trzecim, z dwoma mężczyznami, z kolejnymi dwoma. I z czterema! Z parą, z kobietą. Z dwiema kobietami, ale o sporej różnicy wieku. Kolejnych plików już nie przeglądałem, ale po oznakowaniu domyślałem się, co zawierały. Te pozycje... Ten żar, kiedy ...
«1...345...9»