1. Zagubiony w namiętności


    Data: 27.03.2020, Autor: andrewboock

    Andrew Boock
    
    ZAGUBIONY W NAMIĘTNOŚCI
    
    - O Boże! - wrzasnąłem prężąc biodra, a mój członek eksplodował w jej ustach.
    
    Gwałtownie cofnęła głowę, a ja oddałem jeszcze jedną salwę, która znalazła się na jej twarzy upadając na zamkniętą powiekę i stróżką spływając po policzku w stronę kącika ust. Gęsty biały płyn spoczywał na jej aksamitnej skórze.
    
    - O Boże! - westchnąłem opadając ciężko na toaletę, a z mojego czoła spływał pot.
    
    Dziewczyna przetarła twarz dłonią kierując moje nasienie do ust. Usłyszałem głośne przełknięcie.
    
    Popatrzyłem w jej ciemnozielone oczy. Wąskie różowe usta mieściły mojego penisa. Ostre rysy twarzy sprawiały, że była piękna, a ciemne włosy zawiązane w ciasny koński ogon odsłaniały gładkie czoło.
    
    - O Boże...
    
    Podniosła się z kolan i poprawiła czarny żakiet, który opinał jej zgrabne ciało. Stanęła na długich nogach ubrana w wysokie podkolanówki sięgające połowy ud i białe spodenki ciasno przylegające do jędrnych pośladków. Odwróciła się zarzucając włosami i wyszła z kabiny. Usłyszałem oddalający się stukot obcasów, a następnie otwierające się drzwi.
    
    Odeszła! Odeszła - tak jak robi to zawszę, gdy się zadowoli wysysając ze mnie więcej siły. Pozostawiła mnie samego do następnego spotkanie. Byłem na jej skinienie.
    
    Kiedyś było inaczej! Byłem innym mężczyzną, lecz wiele rzeczy uległo zmianie. Byłem normalny! Stałem się kimś innym za jej sprawą. Nienawidziłem jej! A jednocześnie tak bardzo jej pragnąłem! Potrzebowałem jej by ...
    ... żyć...
    
    Rozpoczynając studia nie wiedziałem, ze moje życie tak się potoczy. Spotkałem wielu ludzi, a gdy ujrzałem JĄ na jednym z wykładów krew we mnie się zagotowała.
    
    Była seksowną dziewczyną. Wysoka z długimi nogami i zawsze nosiła wysokie obcasy. Ubierała się w krótkie spódniczki lub spodenki, żeby zaprezentować je męskim widzom. Zgrabne ciało podkreślały duże piersi, które ukazywała nosząc obcisłe bluzki z głębokim wcięciem. Chodząc po sali kusiła poruszając biodrami. W tym samym rytmie poruszała się jej krótka spódniczka, która nigdy nie ukazała odrobiny pośladków zupełnie jakby niewidzialna dłoń chroniła przed niebezpiecznym wychyleniem się materiału. Posiadała ostre rysy twarzy i lekko zadarty szpiczasty nosek. Ciemnozielone oczy wyglądały na rozmarzone lecz po czasie nie widziałem już w nich fantazji. Posiadały one magię, która mnie przyciągała. Ciemne włosy spinała w koński ogon, który poruszał się gdy uderzała obcasami o podłogę, a rozpuszczone - falowały gdy zawiał mocniejszy wiatr.
    
    Byłem zafascynowany! To mnie zgubiło w wieczystej otchłani ciemności. Fascynacja, która wywołała pożądanie. Pożądanie wyczuwalne z daleka. Ona zawsze wiedziała kto fantazjuje o niej.
    
    Zatrzymała mnie po wykładzie w drzwiach, na która napierał tłum wolnych studentów. Uśmiechnęła się szeroko ukazując białe ostre zęby.
    
    - Zapomniałam wziąć szal z ławki...
    
    - To przyniosę - odparłem cofając i przebijając się przez tłum.
    
    Udało mi się przecisnąć przez ludzi, którzy rzucali różne uwagi w moją ...
«1234»