1. PRS #2. Ewelina poprawia ocenę


    Data: 26.03.2020, Kategorie: Hardcore, Autor: Dzban

    ... sprowokował jej tatę, który chciał zrzucić swój własny ładunek. Do tego dołączył się braciszek – i wzięli ją na dwa baty. Po tak długim dymaniu i ubrudzeniu całego ciała w lepkiej oraz intensywnie pachnącej spermie nie miała już na nic innego siły.
    
    Lekcja polskiego była jej ostatnią i zarazem najciekawszą częścią szkolnego dnia. Po dzwonku została w klasie, aby ponownie napisać kartkówkę. Od jej wyniku zależała ocena końcowa. Aby dostać się na wymarzone studia, Ewelina musiała mieć wzorowe świadectwo. Nie mogła więc pozwolić sobie na tak pospolite błędy. Gdy tylko wszyscy opuścili salę, podeszła do nauczyciela.
    
    – Ja w sprawie poprawy kartkówki – zaczęła rozmowę.
    
    – Ach, tak. Ewelina. Mocno mnie zawiodłaś – oznajmił nauczyciel. Nawet nie podniósł wzroku znad dzienniczka.
    
    – Dziś jestem perfekcyjnie przygotowana.
    
    – Mam nadzieję, w końcu jesteś najlepszą uczennicą w tej szkole.
    
    Wychowawca pokazał jej ławkę, przy której Ewelina usiadła. Wyciągnęła kartkę i przepisała podyktowane przez niego pytania. Dał jej 15 minut na udzielenie odpowiedzi. Wrócił za swoje biurko i wyciągnął tablet.
    
    Ewelina nie mogła się skupić ze względu na trzy sprawy. Po pierwsze, wciąż ją piekła dupa od kutasa Marcina. Zgwałcił ją naprawdę mocno. Po d**gie, z korytarza dochodziły ją dźwięki szkolnego życia. Wciąż trwała przerwa. Po trzecie zaś, z tabletu polonisty wydobywały się jęki i pogłos uderzania ciała o ciało. On sam zaś chyba walił sobie pod biurkiem.
    
    Niemniej po 15 minutach ...
    ... Ewelina miała już odpowiedź na każde pytanie. Uniosła rękę na znak zakończenia kartkówki. Nauczyciel wstał i oczom dziewczyny ukazał się jego naprężony kutas – efekt oglądania pornola. Podszedł z nim do Eweliny i stanął nad nią. Delikatnie nawilżony preejakulatem fiut otarł się o jej policzek, zostawiając mokry ślad. Polonista wziął kartkę i usiadł na ławce obok.
    
    – Sprawdzę kartkówkę, a ty w międzyczasie możesz mi ojebać petardę. Nie zdążyłem tego sam zrobić.
    
    Uczennica posłusznie schowała się pod ławkę i zabrała się do roboty. Robiła to z dużą przyjemnością. Poganiacz polonisty był fantastycznie duży. Poza tym Ewelina naprawdę lubiła swojego nauczyciela od polskiego. Dlatego zaangażowała się w opierdalanie gały.
    
    Po paru minutach pracy języczkiem poczuła charakterystyczne twardnienie pały. Nauczyciel przytrzymał jej głowę, wepchnął fiuta do jej gardła i wypuścił ładunek. Strzelił pięciokrotnie, za każdym razem wlewając spermę prosto do jej żołądka. Po skończeniu jeszcze trochę poruszał jej głową jak zabawką.
    
    – Ocena prawie poprawiona. Została jeszcze tylko jedna kwestia – Ewelina nie mogła oponować z ustami wypełnionymi wielką fujarą. – Jestem gotów dać ci piątkę z plusem, ale dopiero po mocnym analu.
    
    „O nie! Moja biedna dupa” – pomyślała Ewelina. – „Piątka przyda mi się do zwiększenia średniej, więc chyba nie mam wyboru”. Pokiwała głową na tyle, ile mogła z jego fiutem w buźce. Ośliniła mu jeszcze chuja zanim wstała. Dzięki temu może będzie ją mniej boleć. Bez ...
«1...3456»