1. Zboczony Dom (cz.1/cz.2)


    Data: 14.03.2020, Kategorie: Geje Autor: JoeyTheCat

    ... zacięły.
    
    Nagle Alex zauważył na kominku napis „przeczytaj” ze strzałką wskazującą czerwoną kopertę.
    
    - Chłopaki, tam coś jest i chyba musimy to przeczytać...
    
    - Co to ma być? Jakaś chora gra? – Krzyknął poirytowany Evan.
    
    - Przecież tu nikt nie mieszka... nic z tego nie rozumiem – Zack podrapał się po głowie.
    
    Alex odważnie otworzył kopertę:
    
    „Drzwi otworzą się dopiero wtedy, kiedy jeden z was zajęknie z przyjemności. Wybierzcie sami, kogo spotkasz rozkosz, a kto będzie musiał zapomnieć o swojej godności.”
    
    - To jest kurwą chore i obrzydliwe! - krzyknął Evan kopiąc drzwi. – Tu pewnie są jakieś kamery, to jakiś stary psychol gdzieś siedzi i się dobrze bawi – chłopak zadał kolejny cios drzwiom.
    
    - Że jeden z nas ma co zrobić? - Spytał Zack.
    
    - Obciągnąć drugiemu!
    
    - Szkoda w takim razie, że nie wzięliśmy lasek. Byłoby łatwiej... ale jest młody on jest prawie jak dziewczyna...
    
    - Odwal się od mojego brata! – Evan szarpnął Zacka za ramię.
    
    - Chcesz stąd wyjść czy nie?
    
    Evan z miną zawodnika wojownika pchnął przyjaciela na łóżko tak, że ten usiadł łapiąc równowagę.
    
    - Pokaż jaki jesteś odważny, hm?
    
    Zack próbując udowodnić że jest w stanie zrobić wszystko, jednym ruchem zdjął z przyjaciela spodnie zostawiając go w samych bokserkach.
    
    - I co? – Spytał kpiącą
    
    - Oszalałeś stary? – Evan sam nie wiedział już do końca co się dzieje.
    
    - Wyjmuj pałe, chcę stąd wyjść.
    
    Alex nie przyznał się nikomu ale był gejem i kumple jego brata jak i on ...
    ... sam bardzo mu się podobali. To że właśnie miał zobaczyć jak Zack obciąga jego bratu podniecało go do tego stopnia że musiał ukryć swój wzwód kopertą którą trzymał w ręce.
    
    - Chłopaki wy serio... – wycedził Alex.
    
    - Nie mamy wyjścia młody, morda w kubeł i zamknij oczy, albo najlepiej się odwróć i nie patrz! – Evan wkurzył się nie na żarty.
    
    W tej samej chwili, Zack zdjął spuścił bokserki przyjaciela do połowy jego ud i wziął jego miękkiego kutasa do ust ssając go jakby miało to uratować jego życie i jednocześnie sprawiało mu to ogromną przyjemność.
    
    - Robiłeś to już kiedyś? - Evan spytał czując jak jego pała staje w ustach przyjaciela.
    
    Ten jednak milczał.
    
    Evan chwycił przyjaciela za głowę i zapominając o obecności brata zaczął ruchać przyjaciela w usta. Nie miał pojęcia czemu ale robiło mu się coraz przyjemniej. Jego członek prężył się w pełnym wzwodzie. Alex przyglądał się bratu, starając się wypatrzyć jego członka, jednak przed opadającą dość luźną koszulkę nie był w stanie zobaczyć zbyt wiele.
    
    Nagle mięśnie Evana napięły się i chłopak zalał usta Zacka gęstą ciepłą porcją spermy.
    
    Chłopak od razu, jak oparzony wyjął go z ust przyjaciela i ubrał majtki i spodnie.
    
    - Zabije was obu jeśli komuś o tym powiecie - zagroził Evan.
    
    Alex stał z boku w szoku, podniecony jak nigdy.
    
    - Ktokolwiek za tym stoi, powinien teraz otworzyć drzwi – Evan rozejrzał się po pokoju doszukując się kamer.
    
    Alex podszedł do drzwi i naciskał klamkę a te otworzyły się ze ...