1. SZALONE WAKACJE. Część szósta


    Data: 13.03.2020, Kategorie: Tabu, Pierwszy raz Podglądanie Autor: Karolinaklaudia1984

    ... się do końca.
    
    Nie chciało mi się za bardzo sterczeć na zewnątrz pomagając ojcu, byłam w zupełnie innym nastroju, miałam ochotę na więcej, na sex, ale cóż w końcu mu to obiecałam więc nie miałam wyjścia jak zejść na parter, schodząc po schodach minęłam się z mamą.
    
    Karolina ojciec czeka na ciebie przed domem... powiedziała.
    
    Właśnie idę do niego.... odpowiedziałam znudzona.
    
    Przed domem tata zdążył już zrobić prawdziwą pajęczynę z przewodów.
    
    O widzę że praca posuwa się do przodu... powiedziałam, a przynajmniej wiesz już ile metrów masz tych kabli.... zażartowalam widząc tatę z tym wszystkim.
    
    Oj Karolina nie żartuj tylko pomóż.... powiedział będąc przy tym bardzo poważny.
    
    No dobrze już dobrze... powiedziałam pytając jeszcze.
    
    A nie możesz poczekać na Michała?
    
    A ja wiem kiedy on wróci, zresztą chcę to zrobić już dziś.....dodał.
    
    No dobrze więc co mam robić.... spytałam
    
    Weź rozplącz ten kabel, a ja w tym czasie przeczytam w instrukcji co i jak... mówiąc to był uśmiechnięty.
    
    Tato? spytałam.
    
    Co córciu.
    
    A czy ten przewód był już tak zaplątany kiedy go wyciągałeś z pudełka?? spytałam dobrze wiedząc że to sprawka taty.
    
    Spojrzał na mnie po chwili mówiąc.
    
    O już wiem jak to podłączyć tutaj wszystko jest jasno opisane.. zmienił temat.
    
    Dość szybko uporałam się z tym kabelm zwijając go ładnie.
    
    Tata w tym czasie podłączył jeden koniec do kamery, po czym prowadząc przewód w kierunku garażu przesuwał się powoli robiąc w ścianie coraz więcej ...
    ... dziur. Mama słysząc dźwięk wkrętarki wyszła przed dom mówiąc.
    
    Jezu co ty robisz, dodatkowe piętro stawiasz??? hałas taki że telewizora nie słyszę siedząc trzy metry od niego......była trochę zła że tata nie poczekał z tym do jutra.
    
    Chcę to wszystko ładnie zamontować kochanie jeszcze chwila i będzie gotowe... powiedział chcąc uspokoić mamę.
    
    Idę teraz wziąść prysznic i tak nic nie słyszę.... odpowiedziała ze złością mama, strzelając focha.
    
    Tata widząc reakcję mamy zmartwił się trochę mówiąc.
    
    No jeszcze tego mi trzeba, mam nadzieję że ty taką nie będziesz Karolina.
    
    Uśmiechnęłam się pytając.
    
    To znaczy jaką?
    
    Obrażalską jak Twoja matka... odpowiedział schodząc z drabiny.
    
    Musimy się pospieszyć żeby jej więcej nie denerwować.... mruczał pod nosem.
    
    Ale dobrze wiedział że to nawet nie połowa pracy, do podłączenia były jeszcze dwie kamery jedna z boku domu a d**ga w ogrodzie.
    
    Dochodziła godzina 21!!!
    
    Mama poszła spać nie czekając na ojca, tata zaś miał już wszystkie kamery podłączone, nawet ładnie to zrobił, nie było widać specjalnie przewodów,wszystko było schudnie schowane.
    
    Siedziałam z nim w salonie czekając aż ustawi wszystko i włączy obraz na telewizorze,nudziło mi się ale bardzo chciał się tym pochwalić komuś, a że mama już spała a brata jeszcze nie było zostałam tylko ja....
    
    Po około pół godziny wreszcie udało się, tata ogłosił sukces.
    
    O i gotowe, popatrz Karolina tu masz wybór kamer,na przykład ta przed domem albo na ogród... powiedział ...
«1234...8»