1. Onanizm - część 5


    Data: 09.02.2020, Kategorie: Fetysz Masturbacja Autor: onanista

    ... Wtedy przestałem i poleciało tylko trochę na dłoń.
    
    Zlizałem przy nim i powiedziałem - widziałeś jak to robiłem?
    
    Tak, Super! A to ci ci poleciało to co?
    
    To sperma, która tryska jak się zwalisz do końca. I wtedy jest najprzyjemniej.
    
    Weź mojego w palce i zacznij mnie branzlować.
    
    Tak zrobił. Zaczął mi ruszać skórka powoli a potem trochę szybciej. Mówiłem mu jak to robić, żeby było dobrze.
    
    Uważaj, zaraz się spuszczę i wziąłem w dłoń mojego małego i spuściłem się na rękę. Potem to przy nim zlizałem ale nie do końca tylko dałem mu do spróbowania. Trochę polizał i powiedział, że nawet fajne bo słodkie.
    
    I ze fajnie mu się mnie branzlowało.
    
    To teraz ja ci zwalę siusiaka, żebyś wiedział jak to robić. Kazałem mu się położyć i zacząłem go branzlować aż mu trochę pociekło.
    
    Jak wytryskiwała ciecz, to on aż zaczął drgać. I po wszystkim powiedział, że było mu niesamowicie dobrze.
    
    To jest onanizm - powiedziałem. A teraz weź na palce to co z ciebie wypłynęło i wyliż do końca.
    
    Fajnie?
    
    Super!
    
    I naprawdę chcesz zostać onanista?
    
    Tak, ale co muszę robić?
    
    Branzlować się często, kiedy tylko możesz i chcesz. I nic nie może ci przeszkodzić w zwaleniu się do końca. Będziesz to robić zawsze? W domu, szkole, u mnie, u znajomych, u rodziny.
    
    Ale jak u nich?
    
    PO prostu będziesz chodzić do łazienki i się branzlować i spuszczać jak będziesz mógł. Teraz masz co najmniej 8 razy dziennie się branzlować i o każdym razie mi mówić. No i będziesz przychodzić do ...
    ... mnie codziennie i będziemy razem się walić i zabawiać.
    
    Tylko ani słowa nikomu o tym co robimy, bo może się skończyć to dla nas źle.
    
    Przyrzekasz, ze będziesz się branzlować tak jak ci powiedziałem?
    
    Tak!!!
    
    I będziesz zlizywać to co wypłynie z siusiaka?
    
    Tak!!!
    
    Będę cię nazywać Branzlem.
    
    Super! A jak ja mam do ciebie mówić?
    
    Onanisto!
    
    A teraz musisz udowodnić, że tego naprawdę chcesz czyli będziesz się branzlować codziennie i chcesz zostać onanistą jak.
    
    Jak ma to udowodnić?
    
    Pójdziesz teraz do mojej mamy, taki nagi jak jesteś, staniesz przed nią, kilka razy pobranzlujesz siusiaka i powiesz, że przyrzekasz zostać onanistą i branzlować się codziennie.
    
    Ale ja się wstydzę...
    
    Prawdziwy onanista sie tego nie wstydzi a mojej mamy na pewno nie musisz. No idź już
    
    Poszedł. Wrócił po chwili uśmiechnięty. I co? spytałem,
    
    Fajnie. Twoja mam powiedziała, że ładnie się branzluję i ze czeka na dalsze wyniki :)
    
    No dobra. To idź teraz do domu. Masz się jeszcze dziś 3 razy zwalić. Zadzwoń później do mnie i powiesz jak było.
    
    I rzeczywiście wieczorem Jacek zadzwonił i cicho, szeptem powiedział, że się branzlował jeszcze kilka razy 5 albo 6, ze mu pociekło wodą z siusiaka, którą zlizał i ze jeszcze ma ochotę i czy to dobrze.
    
    Oczywiście, że dobrze - uśmiechnąłem się. To cześć i do jutra w szkole. Będzie następne zadanie.
    
    A jak będziesz miał jeszcze dziś chęć branzlowania to rób to i dzwoń. Jak odbierze mama, to powiedz jej, że się branzlujesz i ze ...