Pierwsza rocznica ślubu cz.2 - Opowiadania Erotyczne

Pierwsza rocznica ślubu cz.2

... gmerać w mokrych dziurkach Domki. Ja usadowiłem się między pokaźnymi udami Jadwigi, rozciągnąłem pośladki i zacząłem lizać jej dziurki. Miała idealnie wydepilowane miejsca wokół obu dziur. Obie były już czerwone i lekko otwarte, jakby czekały na kutasa. Ledwie włożyłem końcówkę języka do odbytu, a już poczułem słonawy smak spermy. Tak samo było w cipie. Spora ilość spermy wlała mi się wręcz do ust. Byłem tym trochę zaskoczony i oszołomiony, ale nie dałem nic poznać po sobie i dalej lizałem jej rozjebane przez wuja dziury. Po krótkiej chwili chwyciłem ją za rozłożyste biodra i pchnąłem swojego kutasa w dupę. Wypięła się jeszcze bardziej, bym mocniej ją ruchał. Domka poddawała się pieszczotom Jadzi, która raz po raz lizała dziurki Domki i wylizywała z nich spermę swojego męża. 
Do sypialni weszli sąsiedzi, którzy mieszkali obok nas. Para na oko  około 38- 43 lata. Oboje wysportowani. Ona z pięknym, dużym naturalnym biustem, ładne biodra, zero tłuszczu. W oczy żółciły się przekute suty i kolczyk przy łechtaczce. Wyglądała apetycznie. Jemu też nic nie brakowało. Brunet, krótkie włosy, chyba trochę wyższy ode mnie, także wysportowany i z tego co do tej pory zauważyłem z największym kutasem, który podczas chodu majtał się między udami. Podeszli do Marty i Irka i przyłączyli się do zabawy.
Jadzia wprawnie ruszała biodrami i po kilku minutach byłem na skraju wystrzału. Skoro tak lubi spermę, to  chujem w dłoni podszedłem do jej ust i podałem go do wyssania. Po kilku ruchach w jej ...

... ustach zacząłem pompować mój sok. Z zadowolenia mruczała i mlaskała głośno. 
Dziurki mojej suni były już czyste. Sam sprawdziłem liżąc je i całując. 
Opadłem bez sił obok swojej suczki, która położyła głowę na mojej piersi. 
Ale impreza, nie sadziłam, że będzie tak fajnie, powiedziała niunia. 
A jak Twoja dupcia, nie boli? Janusz swoim kutasem nie zrobił krzywdy mojej kici? Przekomarzałem się. Byłem ciekawy jej odczuć. 
Podoba mi się taka impreza, wszyscy robią to na co mają ochotę. Nikt nikomu nie ciosa kołków na głowie, za to że kocha się z innymi. Ty chyba też nie jesteś, prawda misiu? Mówiąc to pocałowała mnie w usta. I znów ten wszędobylski smak spermy, którą mężczyźni na prawo i lewo obdarowywali kobiety. 
Nie kochanie, nie jestem. Jestem szczęśliwy, że mam Ciebie. Wszyscy mi Ciebie zazdroszczą i podziwiają Twój seksapil i ciało.
Do rozmowy włączył się leżący obok Janusz. Jesteście atrakcyjną parą i aż grzech byście nie dawali też innym przyjemności z kochania się z Wami. Na Ciebie poleci każda kobieta. Jesteś przystojny i wiesz jak zadowolić kobiety. A Ty Dominiko jesteś demonem seksu. Masz takie ciało, że tylko je kochać. Fajnie, że dzielicie się sobą z innymi. Jak Twój tata powiedział, że będziecie na imprezie, to nie mogłem się doczekać, kiedy będę mógł pofiglować z Tobą w łóżku. Podobnie było z Jadzią, nie mogła się doczekać Ciebie, oznajmił Janusz.
Po tych słowach Dominika mocno przytuliła się do mojego torsu.     
Leżeliśmy, patrząc jak inni się kochają. ...