1. Pierwsza rocznica ślubu cz.2


    Data: 26.11.2021, Kategorie: Sex grupowy Twoje opowiadania Autor: aandreas10

    Dni mijały spokojnie. Ojciec zasugerował, bym zabrał Dominikę na zakupy do seks shopu. Stwierdził, że skoro mam taką otwartą kobietę, to na pewno będzie zadowolona z ciuszków i gadżetów. Proponował też zakup korka analnego, by przygotować dziurkę na kutasy różnych rozmiarów, które zapewne tam zagoszczą. Szkoda byłaby, aby dziurka ucierpiała. 
    Poinformował mnie, że myśli o zorganizowaniu seks party u nas w domu. Mamy przemyśleć czy chcemy uczestniczyć w zabawie. Mówił, że od śmierci mamy nie był nigdzie i że chyba już czas aby zacząć żyć. Stwierdziłem, że faktycznie czas zacząć korzystać z przyjemności. 
    Opowiedziałem o wszystkim żonie. Byliśmy w seks hopie i zakupiliśmy ładne sukienki, seksowne buciki i korek analny. Koreczek moja sucz wkłada codziennie i rozszerza swoją dupeczkę. Przedyskutowaliśmy sprawę i zgodziliśmy się, że bierzemy udział w imprezie, będzie to nowe doświadczenie, a każde z nas będzie mogło wyszaleć się i za zezwoleniem drugiej strony robić rzeczy o których tylko pomarzymy.
    Dominika oświadczyła mi, że na imprezie nie będzie odmawiać i pozwoli  wszystkim na wszystko, na co przyjdzie im ochota. Zgodziłem się z tym i stwierdziłem, że podstawa to dobra zabawa. 
    Powiedzieliśmy o naszych ustaleniach mojemu ojcu. On stwierdził, że to może być nasza najgorętsza noc w życiu. Mamy się przygotować na ostry seks, a moja żonka będzie ruchana bez chwili przerwy, wielokrotnie przez mężczyzn i kobiety.
    Przygotuj się na to, że ciężko Ci będzie dopchać się do lubej, ...
    ... zapewne będzie do niej kolejka. A jak już się do niej dopchasz, to poczujesz na niej i w niej smak innych mężczyzn. Tak już jest na imprezach i z tym się musisz pogodzić, powiedział z dużą pewnością ojciec. Dominice zaświeciły się oczy na samą myśl o tym. Czekam na imprezę, dodała do rozmowy, moja suczka.
    W dniu imprezy żona od rana zaczęła dokładną kosmetykę i pielęgnację ciałka. Przybierała się wielokrotnie, by w końcu ubrać wystrzałową, czerwoną mini z nagimi plecami zakupioną w seks shopie. Nie założyła w ogóle bielizny. Strój dopełniały buty na pięciocentymetrowym koturnie. Włosy upięte w kok, dopełniały opis mojej suki. Ja skromnie, luźne spodnie, koszula, oczywiście bez bielizny. Mój stary podobnie. Luźny ubiór, nie krępujący paniom podejścia do kutasa.
    Goście zaczęli się schodzić. Byli sąsiedzi, których widziałem na dvd. Małżeństwo ok. 50 -55 lat. Jacyś ludzie których widzieliśmy pierwszy raz na oczy. Większość w wieku od. 40 do 55 lat. Jakież było nasze zdziwienie, gdy zobaczyliśmy mojego wuja ze swoją dwudziestoletnią córką. Łącznie było ok 20 osób. Razem z Domką dopadliśmy mojego starego i pytamy o nich. 
    Pierwszy był wuj Piotr. On dołączył do mnie i mamy i tworzyliśmy niezły trójkąt. A Marta o tym, że ja i mama organizujemy imprezy dowiedziała się przez przypadek, od jednych stałych uczestników. Oni chcieli ją namówić na seks z nimi i zaprosili ją na imprezę, którą my organizowaliśmy. I tak na jednej imprezie spotkał się ojciec z córką. Opowiadał mój stary. Czy ...
«1234...8»