Ewa z krakowskiego klubu
Data: 16.08.2021,
Kategorie:
Laski
Twoje opowiadania
Autor: Naimad90
... centymetrze penetrowało wnętrze Ewy, która w momencie wygięła się w łuk i podniosła fajnie biodra do góry. Czułem się wspaniale, dawno nie miałem nikogo także delektowałem się każdym centymetrowym ciała Ewy raz po raz podgryzając jej uszka i całując kark.
Cały czas jednak w przed moimi oczami były dwa nierozpakowane prezenty, na które totalnie miałem ochotę. Nie omieszkałem tego wyszeptać kochance "chce Twoich piersi, teraz z ciebie zejdę a Ty mi je pokażesz w całej okazałości, następnie usiądziesz na mnie przodem i zaczniesz ujeżdżać. Nie muszę mówić, że masz być cichutko?" "Nie musisz, już Cię uwielbiam i już pokazuje co mi mamusia dała" Ewa wstała ściągała sukienkę zostając w samych rajstopach, rozpięła stanik, a moim oczom ukazały się dwa arbuzy, tak arbuzy, ale nie jakieś tam obwisłe naleśniki, tylko zdrowe jędrne wielkie cycki. Dziewczyna może 60kg miała cycki wielkości arbuzów - szalenstwo.
Grzecznie usiadła i zaczęła ujeżdżać mnie jak najlepszą kowbojka w Krakowie, dużo czasu nie upłynęło, a już wiedziałem że to jej ulubioną pozycja.
Z tyłu głowy jednak cały czas miałem narzeczonych w pokoju obok, nie chciałem wyjść na zboka, który rucha za ich ściana współlokatorkę. Łóżko pod nami jest na prawdę mocne pomyślałem i w tym samym momencie Ewa wydała z siebie głośne "jezuuuuuu nie mogę". Chwyciłem ja za kark i zdecydowanie przyciągnąłem do siebie:
"co ja Ci mówiłem?"
" już nie mogę muszę bo zwariuje, nie mogę już dochodzić bez krzyku"
"taka jesteś to ...
... zaraz zobaczysz"
Zsadzilem dżokejke z konia i ręka dosiegłem jej stringów ze znaczną ilością białej substancji, zawinąłem je w kulkę. Ewa leżała na brzuchu dosyć głośno sapiąc, wsadziłem jej majtki w usta podniosłem biodra i zacząłem ją posuwać od tyłu co chwila łapiąc za wspaniałe piersi. Po krótkiej chwili blefowalem, że "jak jesteś taka niegrzeczna i głośna to kończymy, wyciągnij majtki i dokończ ustami" tak naprawdę to lada pchnięcie doszedłbym w środku Ewki. Ewa bez wahania zrobiła o co prosiłem i ustami dokończyła robotę. Wypluła spermę na cycki i delikatnie rozsmarowała ja na sobie uśmiechając się przy tym szyderczo.
Ja zadowolony sięgałem po chusteczki zauważając, że drzwi od sypialni są uchylone o jakieś 2 cm. Nie robiłem sceny, wytarłem zmęczonego członka, położyłem się obok Ewy i zapytałem "czemu nie zamkłaś drzwi?"
"Jak to? Na bank zamykałam. Kurcze no może się otwarły. To nic, oni na pewno śpią, Emilka mi mówiła, że ostatnio słabo u nich z tymi sprawami więc co mieliby robić w środku nocy? Kładź się rano jak wyjdą do pracy to pójdziesz do siebie"
Położyłem się obok nagiej Ewy, pogadaliśmy chwilkę, zrobiliśmy szybkie mycie zębów w toalecie i jeszcze przed snem padła propozycja z ust Ewy "Jeszcze jedna rundka? Tym razem cicho i czysto ja vs on" Uśmiechnąłem się i przed snem Ewa zrobiła mi eleganckiego loda z połykiem.
Rano wstaliśmy koło godziny 10:00. Zapytałem Ewy "czy na pewno jesteśmy sami?" " Tak na pewno" powiedziała głośno "chcesz teraz z rana na ...