1. Szefowa cz.2


    Data: 25.06.2019, Kategorie: Anal BDSM Fetysz Hardcore, Zabawki, Brutalny sex Autor: pornomaniaczka

    ... Każda z nich miała kilkanaście żetonów
    
    Zabawę obsługiwała Czerwona Lady, która kręciła stołem oraz trzymała w ręku przyciski od małego elektro-wciągu.
    
    Zamknąłem oczy i chciałem jak je otworze by był to tylko sen.
    
    Nic z tego.
    
    Po otwarciu oczu byłem w tym samym miejscu z wpatrzonymi we mnie siedmioma Paniami z za stołu i jednej obsługującej zabawę.
    
    Czerwona Lady dała sygnał do obstawiania i żetony od Pań powędrowały na planszę.
    
    Obstawiały różnie.
    
    Po chwili Czerwona Lady zakręciła stołem.
    
    Tarcza wirowała dość szybko, nie widać było na niej wirujących penisów. Gdy zwalniała, w tle było słuchać coraz głośniejsze odgłosy mechanizmu zapadkowego. Wskaźnikiem co tu dużo mówiąc, była moja dupa.
    
    Tarcza się zatrzymała.
    
    Wskaźnik pokazał pole z numerem 7.
    
    Znajdowała się na nim średniej wielkości czerwony penis w kształcie stożka rozszerzającego się ku jego podstawie.
    
    To pole było obstawione przez jedną z Pań więc zgarnęła cała pule ze stołu.
    
    Następnie wszystkie Panie odwróciły się w moim kierunku i usłyszałem cichy odgłos elektro-wciągu.
    
    Obniżałem się bardzo wolno.
    
    W głowie kotłowała się mi tylko jedna rzecz.
    
    Chciałem jak najszybciej uwolnić się i uciec gdzie się tylko da.
    
    Po chwili poczułem czubek penisa, który dokładnie trafiał w mój otwór.
    
    Napierałem na niego ciężarem swojego ciała, który był zwalniany przez elektro-wciąg.
    
    Czułem każdy milimetr tego sztucznego penisa, jak forsował moją dupę.
    
    Penis musiał być dobrze ...
    ... nasmarowany bo bardzo gładko zagłębiał się w moim otworze.
    
    Czułem, że średnica penisa powiększa się z każdym milimetrem rozdzierając coraz bardziej mój zwieracz.
    
    Poczułem po chwili, że moje pośladki dotykają blatu stołu i odczułem ulgę, że to już koniec.
    
    Elektro-wciąg zaczął mnie unosić w górę i zatrzymał się znów na pewnej wysokości nad stołem.
    
    Czerwona Lady ubrała gumową rękawiczkę, nabrała na nią środek nawilżający i posmarowała ponownie użytego penisa a następnie mój otwór.
    
    Komenda do obstawiania i kolejne zakręcenie kołem.
    
    Tym razem koło zatrzymało się na polu nr 2.
    
    Żadna z Pań nie obstawiła tego Pola więc pulę zebrał bank a w efekcie ominęła mnie ta wielka przyjemność znajdująca się na dole.
    
    Na polu nr 2 był największy penis jaki znajdował się na tarczy obrotowego stołu.
    
    Poczułem ogromną ulgę.
    
    Komenda do obstawiania i kręcenie kołem.
    
    Wypadło pole nr 4, którego tez nie obstawiła żadna z Pań.
    
    Żetony zebrał bank i zabawa kręciła się dalej.
    
    Teraz wypadło pole nr 11 obstawione przez jedną z Pań.
    
    Znajdowała się na nim wtyczka analna w kształcie bałwana.
    
    Od najmniejszej do większej kulki u podstawy.
    
    Wtyczka była nie mała i nie duża w porównaniu z innymi na stole.
    
    Usłyszałem odgłos dobrze mi już znany i wędrowałem swoim zwieraczem ku wtyczce analnej. Poczułem jak zagłębia się we mnie pierwsza najmniejsza średnica, za nią trochę większa. Przy trzeciej poczułem jak zwieracz nie chce się poddać. Poczułem niewielkie ukłucie, ale zaraz ta ...
«12...789...»