1. Letnia noc z kochankiem


    Data: 26.08.2022, Autor: zdradzonyNY86

    ... Być lepszym od innego. Przelecieć komuś dziewczynę czy żonę. Tak po prostu. Dla zasady.
    
    Ewa kochała się z nim , bo dostawała to na co czekała. Przeżywała liczne orgazmy spływające po ciele i paraliżujące umysł. Dawał jej wszystko co lubiła. Ale korzyści były obustronne bo sypiał z nią dla swojej przyjemności i rozładowania emocji. Wiedział, że jest jemu oddana i uzależniona od penisa posiadającego tak duże możliwości. Nieobecność żony musiał kimś zastąpić, inną kobietą. Uważał to za zupełnie normalne. Na jego drodze stanęła Ewa...
    
    Sztywny kutas pędził szybko przy cichym pojękiwaniu rżniętej dziewczyny. Ładne ciało i małe ale jędrne piersi dostarczały Andrzejowi dodatkowych bodźców do zabawy jej atrakcyjnym ciałem. Była dobra w tym co robi i wiedziała jak dać dupy by zaspokoić jego potrzeby. Żeby wracał do niej każdego dnia i nie mógł zapomnieć. Umiejętnie podsuwała siebie , wciągając do gry napalonego kochanka.
    
    Żeby nie myślał o żonie pozostawionej daleko, która zapewne robiła to samo co Ona , bo młodość ma swoje prawa a hormony pracują nieustannie. Jakiś osiłek być może posuwał jego żonę i cieszył się że przyprawia rogi nieobecnemu mężusiowi.
    
    Ewa robiła to od dawna, kiedy na kimś jej zależało.
    
    Miała duże doświadczenie z chłopakami bo wielu przewinęło się przez jej młode życie. Spała z nimi czerpiąc doświadczenie z każdej znajomości.
    
    I teraz mogła to wykorzystać, oferując swoje ciało Andrzejowi. Dała je w dobrym stylu, pieprząc się z dużą wprawą i ...
    ... doskonałością, tak lubianą przez chłopaków. Wiedziała jak zagrać nagością, aby partner oszalał na jej punkcie. Żeby miał ochotę zrobić to z nią a nie z „niunią” stojącą obok. Tylko nie przewidziała jednego.
    
    Żonaty facet prawie zawsze wróci do żony i dzieci, a kochankę wykopie z łóżka. Ale teraz nie myślała o tym, bo zaczęli dochodzić i świat się przestał liczyć.
    
    Silny orgazm wykrzywił twarz Ewy w chwili kiedy poczuła gorący wytrysk zalewający jej pochwę. Przycisnęła mocno ciało Andrzeja do siebie jakby chciała powiedzieć – nie oddam Ciebie nikomu. Leżeli jeszcze przez chwilę sparaliżowani rozkoszą, zmęczeni ale szczęśliwi.
    
    Kocham Ciebie – powiedziała trzymając mocno ciało kochanka. Czy Tobie zależy na mnie? Chcesz ze mną zostać na zawsze?
    
    Co za pytanie! Wiesz dobrze że jestem z Tobą bo Ciebie kocham i chcę tego. Jesteś świetną dziewczyną i należysz do mnie. Tylko musimy uregulować pewne sprawy w naszym życiu. Masz chłopaka z którym spotykasz się wiele lat ale zawsze możecie rozstać się ze sobą. Wolny związek – odpowiedział pospiesznie.
    
    U mnie jest trochę inaczej. Mam żonę i dzieci. Być może leży teraz koło jakiegoś faceta dobrze zwalona i myśli o tym samym co ja. Ale u mnie jest inny status. Żona i dzieci. Nie takie to wszystko proste jakby wydawało się z naszej perspektywy. Z tego łóżka.
    
    Dobrze mi z Tobą i nie chciałbym Ciebie stracić. Musimy trochę poczekać a rozwiązanie znajdzie się samo – powiedział zamykając temat z ulgą.
    
    Nie mógł powiedzieć inaczej. Chwilę po ...