1. FKK Camping (I)


    Data: 01.08.2022, Kategorie: wakacje, nudyzm, Nastolatki Autor: Radeck

    ... Andrzej wie gdzie jego ojciec robi dłuższe postoje. Wiedziałem, że to jest bajer, oni po prostu chcieli być razem.
    
    Zrobiło się ciemno, u nas w samochodzie, to bym się wygodnie ułożył i spał, a tutaj u boku Moniki czułem się sztywno. Jej to wcale nie przeszkadzało, oparła się o mnie i zasnęła. Ja w końcu też zasnąłem. Gdy w nocy zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej, pani Kowalska głośno powiedziała:
    
    - Kto chce do ubikacji?!
    
    To mnie obudziło. Monika siedziała oparta o mnie. Na ramieniu poczułem jej pierś. Wyszedłem z samochodu, gdy wróciłem nikogo w nim nie było. Pan Kowalski rozmawiał z moim tatą przy naszym samochodzie. Wszedłem do środka i ułożyłem się wygodnie. Po chwili przyszła Monika. Zapięła się pasem, pomimo że miała dosyć miejsca z drugiej strony, to oparła się o mnie tak jak poprzednio i od razu spała. Czułem znowu jej pierś. Tak niby poprawiając się dotknąłem ją dłonią. Podotykał bym sobie jeszcze, ale przyszli państwo kowalscy i jechaliśmy dalej.
    
    Wyobrażałem sobie już Monikę na plaży w bikini i znużony zasnąłem. Przebudziłem się dopiero rano na parkingu. Monika jeszcze spała oparta o mnie, ja obejmowałem ją ręką, którą ona trzymała. Gdy chciałem wyjść z samochodu, to przebudziła się, uśmiechając się do mnie powiedziała:
    
    - Dzień dobry
    
    Miło było się budzić dostając taki śliczny uśmiech na dzień dobry. Zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy dalej, teraz nie śpiąc, lecz podziwiając widoki. Monikę ciągle coś fascynowało. Czasem nachylała się do okna z ...
    ... mojej strony opierając się o mnie swoimi piersiami. Czułem jak mnie to podnieca.
    
    - To już tutaj, jesteśmy, już jest napis - powiedziała Monika
    
    Czytam, co tam pisze: "FKK Camping". Co moi starzy na to powiedzą? - pomyślałem. Zjechaliśmy z głównej drogi. Jechaliśmy jeszcze kilkaset metrów. Zatrzymaliśmy się przed recepcją, rodzice weszli do środka. Przed nami rozciągał się śliczny widok na morze. Pole namiotowe było poniżej na zboczu góry. Wrócili nasi rodzice, wjechaliśmy na teren campingu. Wytrzeszczałem oczy, wszyscy chodzą tutaj nago. Zatrzymaliśmy się.
    
    - Idziemy poszukać wolnego miejsca, zaczekajcie tutaj na nas - powiedział tata Moniki.
    
    Poszli, zostałem tylko ja z Moniką. Nie odrywałem oczu od przechodzących obok nas nagich kobiet, czując jak napinają mi się moje spodenki. Gdy spojrzałem na Monikę ona prawie kończyła się rozbierać. Jaka ona jest piękna, patrzyłem teraz na nią, jak zahipnotyzowany. Gdy ona to zauważyła, że się jej przyglądam, to ja nie wiedziałem, co ja mam zrobić, czy się odwrócić, czy mogę dalej patrzeć na nią.
    
    - Rozbieraj się, na co czekasz - odezwała się do mnie.
    
    Śliczna pogoda, bardzo ciepło, więc zdjąłem koszulkę.
    
    - Ściągaj wszystko - ponaglała mnie.
    
    Zapatrzony byłem teraz na jej śliczne piersi, z pięknymi brązowymi sutkami. Niestety jej długie rozpuszczone włosy przeszkadzały mi, by zobaczyć je w całej okazałości.
    
    Tak choćby czytała w moich myślach, przesunęła włosy na plecy mówiąc:
    
    - Jeszcze się napatrzysz, bo cały czas ...
«1234...»