1. Wykorzystana przez dwoch patusow


    Data: 18.07.2022, Kategorie: Zdrada Autor: Oliwka W.

    ... móc trzepać go z poślizgiem. Musiałam wyglądać jak jakaś pieprzona gwiazda porno.Tak wielkiego chuja jeszcze nie ciągnęłam – wyszeptałam.Spodobało im się to. Obaj zaczęli się śmiać tym swoim prostackim śmiechem zarezerwowanym dla patusów. Podobało mi się to. Chciałam więcej.Wsunęłam go głębiej w usta. Był cholernie gruby. W porównaniu do kutasa mojego chłopaka był istnym monstrum. Nie mogłam go wsadzić całego. Przytrzymałam go w ustach tyle, ile dałam radę, a później wypuściłam go ze stęknięciem. Był cały w mojej ślinie. Cholernie mnie to podnieciło.Zaczęłam mu ciągnąć coraz szybciej. Moja głowa latała w górę i w dół. Wreszcie poczułam jego wielką łapę na swojej głowie. Zaczął regulować tempo. Powoli brałam go coraz głębiej.- O tak, ciągnij skarbie… – stękał.Więc ciągnęłam dalej. Mocno, intensywnie. Pojękiwałam przy tym cicho. Chciałam, żeby mnie zapamiętali. Żeby już zawsze pieprząc te swoje Karyny, pamiętali, że mieli przez moment taką laskę jak ja. Laskę prosto z Instagrama.Ciągnąc mu, obserwowana przez Marka, czułam nieludzkie podniecenie. Upajałam się tym. Na zmianę ciągnęłam i waliłam konia. Lizałam go z góry do dołu. Nie mogłam wyjść z zachwytu nad jego wielkością, grubością. Czułam zażenowanie na myśl o chłopięcym penisie mojego chłopaka.Poczułam, jak Marek od tyłu zdejmuje mi leginsy. Podniosłam wyżej tyłek, żeby ułatwić mu robotę.Zaczęli mi dawać klapsy po kolei. Wreszcie ten wielki jednym ruchem położył mnie sobie na kolanach, jakbym była dzieckiem. Kawał mi ...
    ... solidne klapsy, a ja cicho pojękiwałam.- Zerżnijcie mnie – wyszeptałam.Znów zaryczeli w zachwycie.- Mówisz masz, suko – powiedział ten wielki.Jednym ruchem zdarł ze mnie bluzkę, później stanik. Pewnie nawet nie przypuszczał, że komplet mojej bielizny kosztował więcej, niż wynosi cały jego zasiłek.Byłam teraz w samych stringach. Wysoko podciągnięte pięknie podkreślały mój duży, wysportowany tyłek. No dobra: w stringach i okularach. Wiedziałam, że w nich jestem jeszcze seksowniejsza.Zaczęli obmacywać mnie po piersiach: zachłannie i po męsku. Ściskali moje sutki. Lizali je na zmianę. Myślałam, że zaraz dojdę.Wreszcie chwyciłam za pasek spodni Marka. Zdjęłam je. Obaj usiedli na kanapie, a ja uklęknęłam przed nimi. Wypięłam się mocno, żeby mogli podziwiać mój tyłek. Zaczęłam obciągać obu, na zmianę. Czułam się bosko. Czułam się jak dziwka.Mając w ustach ich kutasy, wyraźnie czułam ich samczość, męskość, chciałam więcej. Byłam zachłanna. To było coś skrajnie innego niż seks z moim chłopakiem – bogatym, z dobrego domu, grzecznym, zawsze w eleganckim, drogim swetrze. Teraz miałam dwóch samców, wypuszczonych z więzienia. Dwóch prostaków, którzy byli na mnie napaleni. Którzy chcieli mnie jebać po męsku, zwierzęco. Byłam gotowa oddać im się w całości. Niech biorą, co chcą, ja tylko na tym skorzystam.- O kurwaaa, tak dobrze to jeszcze nie miałem – stęknął Marek.- Dobra, dość tego dobrego – powiedział ten wielki.Wstał i poszedł za mnie. Udałam, że nie zwracam uwagi. Marek dalej siedział na ...
«1...3456»