Moj pierwszy eksperyment - Opowiadania Erotyczne

Moj pierwszy eksperyment

... co chcesz.Taki mam zamiar – odparła i zdjęła spódnicę, rozpięła czerwoną satynową koszulę i zostawiła zapiętą tylko na jeden guzik pod szyja, dzięki temu koszula delikatnie opadała po bokach jej piersi a zapięta na jeden guziczek pod samą szyją dodawała Małgosi obłędnej elegancji, a jej długie czarne włosy pięknie komponowały się z czerwoną satyną. Nachyliła się i wsadziła mi prawą pierś do ust i kazała ssać, a po chwili z lewą zrobiła to samo. Wyprostowała się i delikatnie zdjęła stringi. Byłem podniecony na maksa, a penis sterczał mi pod spódnicą. Gosia podeszła i przystawiła mi do ust swoją ogoloną i bardzo mokrą cipkę.Liż! - krzyknęła, więc posłusznie zrobiłem co kazała – Uwielbiam Cię moja blondi niewolnico, Och, Ach, Ach, jesteś obłędna! - wykrzykiwała a ja lizałem ją w najlepsze, jej soki ciekły mi po twarzy.Dość, wystarczy Ci tych smakołyków. - rzekła – teraz Cię uciszę.

Wsunęła mi ręce pod spódnicę, zdjęła moje satynowe stringi, zwinęła w kulkę, wepchnęła mi w usta i zakleiła paskiem taśmy. Mogłem wydawać tylko ciche głuche jęki, ręce miałem związane za plecami, czułem się najszczęśliwszy na świecie, chociaż przebrany za kobietę i kompletnie bezbronny wobec jej zachcianek. Podciągnęła mi spódnicę i chwyciła mojego kutasa w rękę i z uśmiechem na twarzy zaczęła delikatnie lizać i ssać. Po chwili zabawy, kazała położyć mi się na podłodze, więc związany osunąłem się z kanapy na dywan, a ona ułożyła mnie na plecach i oblizała mi policzki i taśmę, którą miałem ...

... zaklejone usta. Zaczęła lizać kołnierzyk i guziki mojej niebieskiej bluzki. Nagle oderwała pasek taśmy i zakleiła sobie usta, usiadła na mnie, chwyciła mojego fiuta i wsunęła w swoją mokrą i ciasną cipkę. Poczułem rozkosz, a Gosia skakała na moim kutasie, cicho jęcząc przez zaklejone usta. Jej czarne długie włosy falowały, a piersi podskakiwały wraz czerwoną koszulą zapiętą na jeden guzik pod szyją, dłońmi postawiła kołnierzyk tak aby smyrał ją po policzkach i gwałtownie przyspieszyła ściskając sobie piersi, wiedziałem że przeżywa orgazm i ja też byłem bardzo blisko finału. Doszła, i zwolniła skoki, chwile jeszcze posiedziała na mnie bawiąc się piersiami i zeszła. Zdjęła sobie z ust taśmę i rzekła:

Już cię skarbie zaspokajam – chwyciła mnie za fiuta, leżałem i cicho jęczałem przez taśmę czułem że dochodzę.Takiego finału się nie spodziewasz – rzekła i podniosła mój tyłek i wycelowała penisa prosto w twarz.

Po chwili poczułem niewyobrażalną rozkosz i zacząłem wytrysk, a Gosia trzymała mojego pulsującego kutasa tak aby tryskał mi na twarz, To było obłędnie szalone. Po zakończeniu białej fontanny, byłem najszczęśliwszy na świecie. Siadłem i oparłem się o wersalkę plecami, po twarzy spływała mi moja sperma, była też w blond włosach mojej peruki, na żakiecie i na kołnierzyku satynowej bluzki. Przebrany za kobietę, związany, zakneblowany, ale spełniony i szczęśliwy.

To było to czego szukałem, a Małgosia siedziała na dywanie, jedną ręką bawiła się kołnierzykiem czerwonej koszuli, a ...