1. Marta i karzeł (II)


    Data: 30.05.2022, Kategorie: nauczycielka, karzeł, antyki, Brutalny sex pończochy, Autor: historyczka

    ... Wśród dźwięków "Cwału Walkirii", na meblu, który skazywał ją na pełną bezwolność, w pozycji pełnego oddania...
    
    Mogła jedynie oddawać się i... jęczeć.
    
    Co czyniła w wielkim uniesieniu.
    
    - Aaaaa... aaaaa! Aaaaa!
    
    Karol był wniebowzięty.
    
    - Cóż za doskonałe dźwięki! Tworzysz Marto prawdziwą symfonię, jakże spójną z dziełem Wagnera!
    
    Podniecony karzeł wytrwale pracował lędźwiami, starając się za każdym razem wbijać jak najgłębiej.
    
    Nauczycielce sprawiało to niewysłowioną przyjemność. Stękała coraz głośniej.
    
    Niestety klamry wpinające się w jej ciało sprawiały ból, tym bardziej intensywny, im większe wysiłki wkładał mężczyzna w ujeżdżanie dziewczyny.
    
    - Ach! Karolu! Jesteś zbyt ostry! Boli mnie! Te klamry zaraz mnie rozerwą!
    
    Ten nie tylko nie przerywał, lecz wręcz harował w zdwojonym tempie.
    
    - Aaaa... aaaaa! Ojej! Proszę... przestań. Wypuść mnie z tych okowów, a oddam ci się sama... Przysięgam!
    
    Na takie właśnie wyznanie karzeł czekał.
«123»