1. Szkolenie cz3. Rozkosze prysznica


    Data: 14.05.2022, Autor: HarryKeogh

    ... Szedłem trochę za nią, delektując się widokowej je zgrabnego tyłeczka i pięknych nóg. Zastanawiałem się czy ma na sobie pończochy, czy to rajstopy.
    
    - Nie zostawaj z tyłu, co tam takiego widzisz – usłyszałem jej głos.
    
    - Piękna dziewczyna z Ciebie, Ewelino – odparłem z uśmiechem.
    
    - Dziękuję, miło słyszeć komplementy -powiedziała, szliśmy bardzo blisko siebie, prawie czułem jej ciepło.
    
    Nawet nie wiem kto zaczął.
    
    Gdy tylko znaleźliśmy się za rogiem budynku, w miejscu niewidocznym dla nikogo, nasze ciała rzuciły się na siebie. Usta połączyły się w namiętnym pocałunku, a języki wybiegły na spotkanie. Nasze dłonie błądziły po naszych ciałach szukając wrażliwych miejsc.
    
    Byłem bardzo podniecony, pragnąłem znaleźć się w jej wnętrzu, poczuć jego wilgoć, bez żadnych wstępów, po prostu szybki seks, tu i teraz.
    
    Wsunąłem dłonie pod materiał spódnicy, a ciało Eweliny oparłem o pobliską ścianę. Miała na sobie pończochy, wyczułem fragment nagiej skóry jej ud, między ich koronką, a materiałem majteczek.
    
    Dopiero teraz zacząłem się zastanawiać, jak dziewczyna zareaguje na moje działania, jednak język Eweliny nie przestawał zagłębiać się w moje usta i usłyszałem ciche jęknięcie, gdy moje palce zaczęły pocierać jej nagi wzgórek łonowy.
    
    - O tak - jęknęła mi do ucha, które zaczęła zachłannie lizać językiem i przygryzać zębami.
    
    Byłem bardzo napalony, na tą piękną recepcjonistkę, odkąd ją zobaczyłem wczoraj w hotelu.
    
    Chwyciłem gumkę majtek i szybko ściągnąłem w dół, ...
    ... zostawiając je owinięte wokół jej jednej z nóg. Podniecony rozpiąłem spodnie uwalniając dawno już sztywnego kutasa. Chwyciłem go w dłoń by nakierować na wnętrze Eweliny. Pchnąłem mocno, była ciasna, wąskie ścianki pochwy nie pozwoliły mi wejść do końca. Mimo to zacząłem się powoli w niej poruszać.
    
    Dziewczyna objęła mnie nogami, a ja mocniej chwyciłem jej jędrne pośladki.
    
    - Ooo tak - jęknęła, gdy za kolejnym silnym pchnięciem penis wszedł cały, wypełniając wnętrze cipki.
    
    Tym razem pragnąłem orgazmu jak najszybciej. Moje ruchy były szybkie i gwałtowne. Ewelina objęła mnie mocno rękami, czułem jej zęby wbijając się w moją szyję. Jęczała coraz głośniej, a możliwość że ktoś nas może usłyszeć podniecała mnie jeszcze bardziej.
    
    - Aaaaaaach - jęknęła głośno, gdy z mojego kutasa wystrzeliła sperma zalewając jej ciasne wnętrze. Upragniony orgazm spłynął na moje ciało, a ja nie przestawałem się wbijać w cipkę Eweliny.
    
    - Mmmmmm, ale mi dobrze - powiedziała gdy spełniony zwolniłem swoje ruchy.
    
    - Miło tak zacząć dzień - odparłem i zanurzyłem się w jej ustach. Nogi które mnie obejmowały opadły na ziemię, Ewelina w wysokich szpilkach znowu była troszkę wyższa od mnie.
    
    - Zdecydowanie tak- szepnęła mi do ucha - chcę więcej, a ktoś marzył o prysznicu - dodała, a jej język wsunął się w moje ucho.
    
    Ewelina ściągnęła majtki owinięte wokół kostki i wzięła do ręki. Gdy tylko przekroczyliśmy próg drzwi rozpięła zamek spódnicy, która powoli zsunęła się z jej pięknego ciała na ...
«1234...»