1. Przemek


    Data: 06.01.2022, Kategorie: Geje Autor: jacky

    ... zobaczyłem jak spogląda na mój tyłek.
    
    -Wejdź, usiądź - usiadłem na materacu pod ścianą.
    
    W pokoju nie było nic oprócz materaca z białą pościelą, stojaka na którym wisiała białą koszula i granatowy garnitur oraz dużej sportowej torby pełnej ubrań. Z kuchni przyniósł dwa zimne piwa i stanął na przeciwko mnie.
    
    -Zdejmę spodnie bo są przepocone, ok? - Zdjął szybko nogą o nogę sportowe buty, a potem pokazał mi swojego długiego penisa i duże jądra kołyszące się i połyskujące. - Przepraszam, już coś zakładam. - Wytrzeszczyłem oczy bo był dużo większy od mojego i rozchyliłem lekko wargi.
    
    -Spoko, ale wielki, czemu cię ta laska rzuciła to ja nie wiem... - zażartowałem.
    
    Przemek w tym czasie przyodziany już tylko w białe, długie skarpety ze znaczkiem nike kucał przy torbie z ubraniami i wyciągał krótkie, czarne spodenki.
    
    -W zasadzie to rzucił mnie chłopak, nie dziewczyna, może tego nie sprecyzowałem wcześniej... -Wytłumaczył, i otworzył mi piwo.
    
    Usiadł obok i wypił łyka. Długo rozmawialiśmy i pochłanialiśmy piwo, za piwem. Mieliśmy podobne tempo. W pewnym momencie pocałował mnie, a pocałunkiem położył na plecach na materacu. Od razu rękę położy mi na kroczu.
    
    -Miałem wzwód cały wieczór - powiedziałem
    
    -A myślisz, że ja nie? Spuściłeś się nad jeziorem tuż przede mną. - Wyciągnął mojego kutasa i zaczął mnie pieścić wciąż całując.
    
    Zdjął mi spodnie i podkoszulek. Byłem teraz tylko w białych obcisłych bokserkach i długich białych soxach.
    
    Teraz ja macałem go ...
    ... chwilę przez spodenki, ale szybko zdjąłem mu je i zobaczyłem twardego, grubego penisa. - Ale wielki! - westchnałem... On uśmiechnął się. Zacząłem go masować. Zsunał mi majtki. Położył się na mnie podwijając mi nogi. Całował mnie po szyi, a ja cały czas miałem jego gorący skarb w dłoni. Potem ssał moje sutki, a ja jęczałem z rozkoszy. Nie wiedziałem jakie to przyjemne. Wrócił wyżej i lizał, ssał i lekko dmuchał w moje ucho. Myślałem, że dojdę! To było lepsze niż jakikolwiek mój orgazm. Przemek! - szeptałem z zamkniętymi oczami co kilka jęków...
    
    Nawet się nie spodziewałem, że zaraz będzie tylko lepiej. Przemek pocierał teraz swoim penisem (miał pewnie z 20 cm, ale był piękny, gruby i połyskiwał od wydobywających się z niego kropli śluzu - oznaki jak bardzo go podniecałem) o mój odbyt i krocze.
    
    Wyślizgnąłem się wtedy z jego objęć i teraz to ja byłem nad nim.
    
    Próbowałem go trochę naśladować; też ssałem jego męską klatę, ogoloną jakby na tą okazję. Ssałem za chwilę jego ogolone pachy. Wtedy wielką męską dłoń położył mi na głowie i zaczął mna sterować. Przyciskał mocniej lub zwalniał ucisk gdy miałem zmienić pole adoracji. Tak więc lizałem jego ogolone seksowne pachy oddzielające napięte bicepsy od szerokiej klatki piersiowej. Teraz to on dyszał i wydawał z siebie jęki. Drugą ręką sięgał do moich pośladków, które dusił i ściskał aby klepnąć co kilka sekund. Miałem teraz język na jego brzuchu, gładkim, twardym i słonym od potu. Na policzku poczułem jego pięknego penisa. Chyba ...