1. Od czego się zaczęło cz2.


    Data: 23.12.2021, Kategorie: Geje Hardcore, Autor: TheRedLabel

    ... dokończyć
    
    D:Ok
    
    Kleknałem znowu przez nim i gdy już chciałem zaczynać znowu Dominik mi przerwał i szybko wstał. Pomyślałem że musiałem go speszyć rozbierając się do naga przed nim , zacząłem żałować tego co teraz zrobiłem jednak nie słusznie.Dominik postanowił po prostu również się rozebrać do naga, ulżyło mi z całego serca. Gdy już tak stał nagi jedną dłonią złapał swojego penisa a d**gą położył mi na głowie.
    
    D:Teraz go ssij
    
    Dwa razy powtarzać mi nie musiał jego kutsa znowu wylądował w moich ustach a ja w międzyczasie spojrzałem w górę na jego twarz na której malował się wyraz dumy i pewności siebie.
    
    Tym razem było inaczej niż wcześniej moją pewność siebie urosła obciągalem mu znacznie szybciej i pewniej Dominik też nie pozostał w tyle również czuł się pewnie i zaczął lekko posuwać mnie w usta. Podobało mi się to czułem się trochę jak taka kurewka i tak się poczuć kiedys chciałem właśnie. Jego ruch były coraz szybsze i coraz głębiej mi go wkładał , krztusiłem się a bokami ust wylatywal mi nadmiar śliny. Myślałem że tak jak wczoraj dojdzie mi w ustach ale dziś byłem gotowy połknąć wszystko, Dominik natomiast miał inny plan.Gwałtownie wyjął mi go z ust i zaczął go sobie masować nad moją twarzą ja przystąpiłem wtedy do lizania jego jaj. Trwało to chwilę gdy rzucił ...
    ... hasło abym otworzył usta i wystawił język . Jak chciał tak zrobiłem wiedziałem że to on jest moim panem i mam go słuchać. Ciepły strumień spermy wylądował na mojej twarzy w moich ustach i języku. Było jej znacznie więcej niż wczoraj , sperma spływała mi po policzkach w dół a językiem oblizałem to co mogłem w okół ust Po czym język wylądowała do oblizywania spermy z jego kutasa. Postarałem się dokładnie go wylizać co do ostatniej kropli.
    
    D:Pasuje ci ta sperma na twarzy
    
    K:Haha dzięki
    
    D:To ja dziękuję za loda
    
    K:Nie ma sprawy, słuchaj idę umyć twarz zaraz wracam.
    
    Wstałem i poszedłem do łazienki się umyć spojrzałem w lustro na moją twarz pełną spermy , poczułem pogardę i odrazę do siebie przez chwilę po czym pomyślałem że przecież tego właśnie chciałem. Zszedłem na dół dalej będąc nagi Dominik siedział na kanapie ubrany popijając herbat jak gdyby nigdy nic, ja tylko podszedłem i założyłem bokserki aby nie siedzieć nago.
    
    Pogadalismy jeszcze chwile jak gdyby nigdy nic po czym Dominik oznajmił że będzie się zbierać poczułem się wtedy jakgdyby tylko wpadł do mnie na loda i nic więcej. Nie miałem mu tego za złe zbyt dlugo sie znamy aby było tak jak myślałem więc na pożegnanie oznajmiłem mu że jak będzie chciał to może wpadać na loda kiedy chce. Uśmiechnał się i pożegnał. 
«123»