1. Wirus (I)


    Data: 21.11.2021, Kategorie: szantaż, nieznajomy, Nastolatki Autor: plague

    ... polecenie. Stała jak zamurowana, patrząc w czarny ekran trzydziestocalowej plazmy.
    
    - No dobrze, skoro wolisz, możesz stać – powiedział głos. – Spójrzmy, co my tu mamy...
    
    Nagle na ekranie telewizora pojawił się obraz. Obraz z ukrytej kamery. Jednak dopiero to co na nim zobaczyła, sprawiło, że pożałowała iż nie usiadła, bo momentalnie poczuła, jak miękną jej nogi. Na filmie zobaczyła dziewczynę, która klęcząc przed starszym mężczyzną, brała w usta jego członek. Wysoką, szczupła blondynkę o niewielkich, lecz jędrnych piersiach, które teraz ściskał w rękach mężczyzna. Tą dziewczyną była ona sama. Przypomniała sobie to zdarzenie. To była jedna ze szkolnych dyskotek. Ostatnia na jakiej była. Była pijana i nauczyciel od wychowania fizycznego, z którym to zrobiła też. Zrobiła to zresztą pod wpływem emocji i później bardzo tego żałowała, ale nigdy nie pomyślałaby, że ktoś może to nagrać...
    
    Scena zmieniła się. Teraz stała oparta o ścianę, eksponując swój jędrny tyłek, a mężczyzna szybko i gwałtownie wchodził w nią. Spojrzała na swoją pogrążoną w nieświadomości twarz. Słyszała ciche jęki które z siebie wydobywała i głośne plaskanie bioder mężczyzny o jej zaczerwienione pośladki.
    
    Scena znów się zmieniła. Siedziała na krześle, ponownie biorąc członek mężczyzny do ust. Usłyszała jego pojękiwania i wiedziała co za chwilę nastąpi. Nasienie wystrzeliło z niego, wprost do jej ust. Następnie w oczy i włosy. Zobaczyła jak oblizuje własną rękę, którą wytarła twarz, z jego spermy. ...
    ... Poczuła obrzydzenie.
    
    - No, no, no... - głos z telewizora ponownie się odezwał, a obraz zniknął z ekranu. – Muszę przyznać, niezła technika – usłyszała w jego głosie drwinę – a teraz słuchaj uważnie.
    
    Spojrzała na czarny ekran telewizora. Była przerażona i zszokowana. Nogi odmawiały jej posłuszeństwa, jednak zdołała usiąść na kanapie. Głos mówił dalej:
    
    - Za około pół godziny, przyjedzie do ciebie kurier, który przywiezie ci paczkę. Znajdziesz w niej kilka fajnych rzeczy oraz instrukcję. Masz dwa wyjścia. Albo wykonasz wszystkie polecenia, które w niej znajdziesz, albo film, który przed chwilą ujrzałaś, trafi do sieci. Nie, nie trafi na strony porno. Znajdzie się na stronie Twojej szkoły, na Twoim profilu na Facebook'u, a dla pewności, roześlę go mailem, do wszystkich Twoich znajomych i osób ze szkoły. Twoi rodzice, dostaną edycję kolekcjonerską – zaśmiał się – specjalnie dla nich, przyślę im płytę CD z tym filmem. Pewnie mama będzie dumna z córeczki – teraz jego głos brzmiał poważnie – decyzja należy do Ciebie. Pamiętaj, wykonasz polecenia, albo cały świat zobaczy Twoje wyczyny. Nie próbuj z nikim dzielić się naszą małą rozmową. Gwarantuję Ci, że nie uda Ci się mnie znaleźć. Ani Tobie, ani policji. Do usłyszenia.
    
    Kasia siedziała zszokowana do granic możliwości. Nie mogła się ruszyć, nie chciała się ruszać. Chciało jej się płakać. Kim on był? Dlaczego to robi? W głowie kłębiło jej się tysiące pytań. Była skończona. Jeśli wszyscy to zobaczą... „Nie mogą tego zobaczyć” ...