1. Jak Ola docierała związek


    Data: 20.11.2021, Kategorie: Hardcore, Dojrzałe Tabu, Autor: BigTales

    ... podał jej rękę. Zawahała się, ale ostatecznie chwyciła jego dłoń i pomógł jej wstać.
    
    - Tu jest pilot gdybyś się nudził. Chwilę nas nie będzie. Chyba zaraz gra Barcelona. Jak się zdecydujesz, to nalej sobie.
    
    Ola nachyliła się nad Tomkiem i pocałowała go, a potem wyszeptała coś na ucho. Przytulili się mocno i wyszła z salonu za Marianem. Weszli po schodach na piętro, gdzie w końcu korytarza znajdowały się drzwi do sypialni. W środku był półmrok, a na środku stało wielkie łóżko przykryte czerwonym materiałem. Usiadła na nim, a on obok. Nie rozmawiali. Niemal słyszała jak w piersi wali jej serce. Drgnęła, gdy dotknął jej uda i pieścił je bez pośpiechu patrząc w oczy. Znów poczuła skrępowanie, nad którym jednak tym razem zapanowała i odwzajemniła wyzywające spojrzenie. Muśnięcie dłoni wywołało gęsią skórkę na smukłej szyi. Pieścił ją, a potem polik, by w końcu wsunąć kciuk do ust. Ssała go czując, że cała drży. Podniecała ją nowa sytuacja a nie bynajmniej fizyczność jej partnera. Włochate i tłuste cielsko Mariana budziło w niej odrazę, ale blask pieniędzy na wyjazd zepchnął w cień dylematy moralne. Pieniądze też nie były najważniejsze - Ola miała nadzieję, że ten dzień dokona istotnej zmiany w ich relacjach z Tomkiem na resztę życia.
    
    Zęby Mariana też dalekie były od ideału. Nierówne i trochę pożółkłe, nie mówiąc już o języku w nie najlepszej formie. Mimo to pozwoliła się pocałować. Musnął delikatnie jej wargi, ale wycofał się i przyglądał jej przez chwilę. Znów poczuła ...
    ... się niezręcznie.
    
    - Dawno nie byłem z tak młodą dziewczyną.
    
    Zdobyła się na nieśmiały uśmiech i położyła dłoń na owłosionym brzuchu, masując powoli i obszernie.
    
    - Chciałbym budzić w tobie pożądanie, ale jestem realistą.
    
    Ola znów się uśmiechnęła, ale starała się by nie urazić Mariana. Czy specjalnie, czy nie, poły ręcznika lekko się rozsunęły i już wiedziała, że nie ma co liczyć na kłopoty techniczne ze sprzętem Mariana. Konar miał się świetnie i płonął, wulgarnie sterczał, niemal pionowo.
    
    - Tak właśnie na mnie działasz Olu.
    
    Przełknęła ślinę i patrzyła w bok. Zauważył jej zakłopotanie.
    
    - Jesteś bardzo młoda i wiele się jeszcze dowiesz o seksie. I wiele nauczysz. Wiem, że teraz krępuje cię patrzenie na członek, ale chcę, żebyś to zrobiła. I weź go w rękę.
    
    Nie pospieszał i nie nalegał, lecz cierpliwie gładził jej uda. W końcu wzięła go w dłoń i zsunęła napletek. Choć dłoń miała drobną i delikatną, co Marian natychmiast docenił, to jednak niezgrabne, zbyt mocne ruchy sprawiły mu ból. Nie powiedział nic, ale chwycił za przegub dłoni i prowadził, a Ola chłonęła naukę pozwoliwszy sobie na blady uśmiech. Serce znów podeszło jej do gardła, gdy zsunął ramiączka bluzki i był o krok od obnażenia piersi. Jednak nie zrobił tego tym razem. Cienki materiał bluzeczki zatrzymał się na sutkach. Marian chwycił jej kolana i rozsunął, mimo początkowego oporu. Białe majteczki wrzynały się w cipkę.
    
    - Często się kochacie?
    
    - Nie mam za dużo doświadczenia. Liczę na twoje.
    
    - ...