1. Zdrada na wakacjach


    Data: 03.11.2021, Kategorie: Zdrada Autor: grzegorz nieznany

    ... siebie i wymacałam w ciemności jego rozporek. Rozpiął go.
    
    Poczułam miękką skórkę penisa. Sterczał mu. Dłoń Tomkaodchyliła mi majteczki i zaczęła gładzic po gołej cipeczce. Tomek rósł mi wdłoni, a moja szparka wilgotniała pod wpływem jego pieszczot.
    
    Zenek podkasał spódnice Kaśce – nie miała majtek.
    
    Pochylił się i zaczął językiem operować w jej kroczu.
    
    W końcu stanął w rozkroku nad jej wypiętym tyłkiem i lekkougiął kolana zniżając pałe na wysokość jej tyłka.
    
    Domyślałam się ze wsuwa się w Kaśką, w jej szparkę.
    
    Tak już miałam pewność , wsadził jej!! Jęknęła!!
    
    Zenek zaczął ja posuwać. Najpierw powoli ruszał się jegotyłek.
    
    Sytuacja była bardzo „niegrzeczna” – podobało mi się to iwyczuwałam ze Kaśka domyśla się naszej obecności w roli podglądaczy bo robiławszystko, żeby było widać dokładnie ich na tym tarasie.
    
    Ja masowałam Tomka, a Kaśka zajmowała się sprzętem mojegomęża – cholernie mnie ta myśl kręciła.
    
    Trochę zmienili pozycje dzięki czemu widzieliśmy z Tomkiemjego penisa wysuwającego się z krocza Kaśki.
    
    A ja się wypięłam w kierunku Tomka dając mu do zrozumienia,ze chce tego samego.
    
    Głaskał mnie cały czas po już wilgotnej cipce. Wsunął mipalec w dziurkę w odpowiedzi na moje wypięcie się. Ale szybko wyjął palce ipoczułam przyłożony do cipki sprzęt Tomka.
    
    Zaczął mi go wsuwać. Wsunął całego i zatrzymał się. Poczułamjego jądra leżą mi na kroczu. Potem powoli wyciągnął prawie całego.
    
    Kilka razy delikatnie przesunął nim rozgaszczając się, ...
    ... apotem przyspieszył!!
    
    Wyjmował go prawie całego i wkładał do końca.
    
    Cały czas podglądaliśmy tych na dole.
    
    Podobnie Zenek na dole mocno i głęboko penetrował w cipceKaśki. Trzymał ja obiema rękoma za tyłek i szybko posuwał.
    
    Usłyszeliśmy Kaśkę jak cicho ale jednak wyraźnie wycharczałado Zenka:
    
    - dalej „zalej mi cipkę , chce spermy”;
    
    Zenek jęknął … znałam to jęknięcie. Na Tomka ten tekst jakzwykle zadziałał.
    
    Spuścili się obaj prawie jednocześnie.
    
    Zenek chyba też był wygłodniały, bo długo wtłaczał w niąbiały płyn.
    
    Ale z tej Kaski to suka – pomyślałam.
    
    Ale Tomek znowu był lepszy.
    
    Kiedy oni się ubrali i uciekli z tarasu, my ciągle staliśmyzłączeni – jego penis był we mnie a ja stałam wypięta z wypełniona cipka.Patrzyliśmy jak ci na dole szybko się ulatniają z tarasu. Po chwili wysunął mi.Odwróciłam się i kucnęłam , wzięłam w usta jego penisa i wyssałam resztkispermy wypływającej z niego. Najpierw zmalał mu … ale podczas ssania go zaczęłamczuć , ze znowu rośnie. Mimo to przerwałam to. Poczułam jak z dziurki wypłynęłami jego sperma na ziemię.
    
    Wstałam i już chciałam odejść kiedy on powtórzył sytuacje znaszego spotkania na moim łóżku. I drugi raz posunął mnie „na brutala”.
    
    Złapał mnie za włosy i wolno ale stanowczo zaczął mnie pchaćw kierunku komina. Złapałam się za komin.
    
    - to nie wszystko – powiedział
    
    - podoba mi się, dalej, mocno mnie trzymaj
    
    Znowu się wypięłam w jego kierunku. Chciałam się oddać , poczuć zniewolona iwypełniona. Tyłkiem ...
«12...456...9»