1. Konsternacje (I)


    Data: 01.11.2021, Kategorie: Romantyczne małżeństwo, Zdrada Autor: valkan

    ... podniecenie. Kiedy włożyła sobie dłoń do skromnych majtek nie mogłem dłużej na to patrzeć, wycofałem się. Wróciłem do sypialni i położyłem się z powrotem do łóżka. Magda spała na boku odwrócona plecami do środka łóżka. Byłem tak zdziwiony tym co zobaczyłem, że długo nie mogłem zasnąć.
    
    Miałem w głowie milion myśli. Żona, która żyje tylko seksem, moja obsesja na jego punkcie, co prawda nie tak wielka jak u towarzyszki mojego życia jednak dosyć duża by zastanowić się nad tym głębiej. I teraz do tego dochodzi jeszcze młoda masturbująca się moja córka. Zastanowiło mnie czy to normalne w tym wieku, czy odziedziczyła to po swoich rodzicach. Wolałem żeby to był ten pierwszy przypadek, bo nie chciałem by moja córka zniszczyła sobie przez to życie tak jak ja i jej matka.
    
    I tak mijały kolejne dni. Żyliśmy z dnia na dzień, spokojnie jak do tej pory. Zauważyłem przemianę córki, jej wejście w dorosłe życie. Najchętniej bym przegonił każdego jej chłopaka, a wielu próbowało się do niej dobrać.
    
    To niby spokojne życie rozpadło się pewnego letniego dnia. W południe musiałem wyjechać z firmy i jechać złożyć zamówienie w pewnej hurtowni. Wiec wyszedłem, a po drodze postanowiłem zahaczyć na chwile o dom i wziąć prysznic bo dzień był upalny.
    
    Zaparkowałem samochód na podjeździe do domu i zamyślony wszedłem do środka. Od razu się zdziwiłem, bo dwie pary obcych butów stały w przedpokoju. Pewnie koledzy Justyny - pomyślałem. W końcu córka miała wielu kolegów, którzy odwiedzali ją w domu. ...
    ... Jednak kiedy wchodziłem schodami na górę to przypomniało mi się, że jest jeszcze wcześnie więc Justyna powinna być w szkole. Jej pokój był zamknięty, wiec odruchowo poszedłem w stronę naszej sypialni. Wystawiłem głowę za futrynę i to co zobaczyłem sparaliżowało mnie. Dwóch facetów i moja żona, oni klęczeli naprzeciwko siebie a ona pomiędzy nimi na czworaka. Jeden wsuwał jej ogromnego kutasa od tyłu a drugiemu robiła loda jak szalona. Tak, jak szalona, brała go po same jaja, wciskając go sobie do gardła. Co chwila odsuwała głowę, spluwała na żołądź i brała go z powrotem. Gościowi chyba to się podobało, bo poruszał biodrami i szczypał ją po brodawkach. Ten od tyłu w pewnym momencie uderzył ją mocno w pośladek. Na drugiego też to podziałało bo wyciągnął z jej ust penisa i wystrzelił potężną dawkę spermy na twarz, wydała z siebie okrzyk jak typowa aktorka porno. Sekundę później druga fala nasienia zalała jej włosy. Jak na zawołanie gościu posuwający Magdę od tylu wyjął potwora i wytrysnął na jej tyłek i plecy. Oni ciężko sapali a moja żona jęczała jak dziwka.
    
    Stałem tam i patrzyłem na tą scenę, zamurowało mnie, czas się dla mnie zatrzymał, a przecież to wszystko trwało tylko kilkanaście sekund. Widocznie trafiłem na \"końcówkę\".
    
    Przekroczyłem próg sypialni i stanąłem krok od wejścia.
    
    - Ty dziwko... - szepnąłem.
    
    Trzy pary oczu spojrzały na mnie z zaskoczeniem.
    
    - O Boże, Przemek - powiedziała z przerażeniem - bo tak mam na imię.
    
    - Ty szmato... jak mogłaś?
    
    Dwóch ...
«12...456...11»