1. Konsternacje (I)


    Data: 01.11.2021, Kategorie: Romantyczne małżeństwo, Zdrada Autor: valkan

    ... spytała.
    
    - Trochę, bo przecież pani jest moją nauczycielką i jeśli ktoś się dowie to będą kłopoty.
    
    Potem pocałowała mnie w usta, jednocześnie oblizując swoim sprawnym języczkiem moje wargi. Chwilę to trwało, gdy w końcu poczułem dłoń na moim kroczu. Dotykała mojego miękkiego penisa przez spodnie dziwiąc się, że nie stoi.
    
    - To chyba rzeczywiście twój pierwszy raz - powiedziała z szelmowskim uśmiechem na twarzy - ale zaraz się tym zajmę.
    
    Uklękła przede mną i kazała zrzucić plecak na podłogę. Rozpięła pasek w spodniach a następnie powoli guzik i rozporek. Byłem niesamowicie spięty, a gdy jednym szybkim ruchem ściągnęła mi spodnie wraz z majtkami drgnąłem, wywołało to u niej krótki śmiech.
    
    I pomyśleć, że pierwszą kobietą która miała w ustach mojego członka była taka zdzira.
    
    Jak wsadziła go sobie do buzi poczułem mrowienie i lekkie skurcze, był to znak, że w końcu mój ptaszek się budzi. Jednak zaraz potem moje niedoświadczenie dało o sobie znak, jak tylko penis do końca stanął to momentalnie poczułem dreszcz i wystrzeliłem dawkę spermy do gardła nauczycielki. Lekko się zakrztusiła, chyba nie spodziewała się, że to nastąpi tak szybko. Zrobiłem się czerwony jak buraki i zacząłem przepraszać.
    
    - Słabo was dokształcają na zajęciach z wychowania do życia w rodzinie.
    
    - Pani wybaczy, ale o takich rzeczach tam w ogóle nie wspominają - tłumaczyłem się - a już na pewno nie mamy takich \"zajęć praktycznych”.
    
    - Szkoła schodzi na psy.
    
    Zacząłem wciągać spodnie i ...
    ... bieliznę, ale pani od angielskiego zatrzymała mi rękę, mówiąc:
    
    - Zaraz zaraz, to nie koniec. To, że ty się spuściłeś to nie znaczy, że już kończymy. Teraz moja kolej.
    
    Spojrzałem niepewnie na mojego zwisającego członka, wzruszając ramionami.
    
    - Nie martw się, znam się na tym - powiedziała - Zaraz przywrócimy go do gry.
    
    W pierwszej chwili trochę się przestraszyłem, bo słyszałem o różnych \"metodach” pobudzania penisa, ale ta puszczalska nauczycielka, która stała przede mną podeszła do tego bardzo profesjonalnie. Obeszła mnie dookoła i stanęła za plecami, zbliżyła swoją głowę do mojej i lekko ugryzła w płatek ucha. Było to bardzo przyjemne i delikatne, przymknąłem oczy zatracając się w tym dotyku. To co zrobiła kilka sekund później wywołało u mnie krótki okrzyk, tak głośny, że zastanowiłem się czy nikt na korytarzu tego nie dosłyszał. Powodem mojego krzyknięcia było to, co zrobiła belferka. Wsadziła mi gwałtownie środkowego palca głęboko w odbyt, zdałem sobie sprawę z tego, że było to bardzo przyjemne. Okazało się, że było to i bardzo skuteczne, ponieważ gdy spojrzałem w dół ujrzałem stojącego na baczność i pierwszy raz w życiu tak twardego mojego penisa.
    
    Doszedłem wtedy do wniosku, że teraz moja kolej i sięgnąłem ręką w stronę ślicznych stringów ukrytych pod spódnicą. Były wykonane z koronki więc na szczupłym ciele nauczycielki prezentowały się znakomicie. Chciałem je zdjąć, ale ona złapała mnie za rękę, pokręciła głową i ruszyła w stronę biurka. Usiadła na nim i ...
«1234...11»