1. W trosce o syna


    Data: 23.08.2021, Kategorie: ostrzeżenie, Incest syn, Autor: eniu

    ... silniejsze ode mnie. Wzięłam telefon i otworzyłam wiadomość. To od jakiejś Roksi: Jasne, że chce się z tobą ruchać to co u mnie o 20??
    
    Zdębiałam. Jeśli zabronię mu wieczorem wyjść z domu, to on umówi się z tą suka kiedy indziej. Musiałam coś wymyślić. Myślałam o tym cały dzień, była 18, syn powiedział, że o 19:30 wychodzi do kolegi. Ja już wiedziałam co to za "kolega", ale nie wiedziałam jak go zatrzymać. Nagle wpadłam na szalony pomysł, to była ostatnia deska ratunku. Przypomniałam sobie opowiadania z komputera syna. Długo o tym myślałam i stwierdziłam, że to jedyne wyjście. Poszłam do sypialni. Założyłam na siebie obcisłą żółtą bluzkę, która podkreślała mój duży jędrny biust. Ubrałam obcisłe, krótkie jeansowe spodenki, buty na wysokim obcasie, umalowałam się i poszłam do pokoju syna. Weszłam bez pukania, on zaskoczony patrzał na mnie a szczególnie na mój biust. Stanęłam przed nim i powiedziałam żeby wstał. On nie spuszczał wzroku z moich piersi. Pchnęłam go na łóżko a sama usiadłam na czworaka nad nim. Zapytałam czy na pewno tego chce, on tylko twierdząco kiwnął głową. Chwycił mnie przewrócił tak że, teraz ja byłam pod nim. Strasznie mnie to podnieciło, wiem, że to mój syn, ale sama w tym momencie chciałam się z nim kochać. On zaczął mnie namiętnie całować i macać po pośladkach. Powiedział, że jestem piękna i zdjął ze mnie bluzkę. Poczułam, że robię się mokra, moje sutki sterczały. Jego oczom ukazały się moje piersi. Zaczął je całować i ssać, zaczęłam głośniej oddychać ...
    ... i stękać. Wojtek zjeżdżał swoimi pocałunkami coraz niżej i niżej. Aż do spodenek, rozpiął je i zdjął ze mnie. Zaczął lizać moje wargi sromowe przez springi, które miałam na sobie a rękoma ugniatał moje piersi. Było mi wspaniale zaczęłam jęczeć i stękać tak, tak, oh jesteś wspaniały, oh tak. W końcu ściągnął springi i zaczął intensywnie drażnić języczkiem moją cipkę. Włożył do niej najpierw jeden, a potem drugi palec. Wsuwał je i wysuwał, robił to cudownie: tak, tak, jeszcze ohh, je mocniej mocniej jesteś cudowny, tak, tak, aha...
    
    Wstał, ja kucnęłam przed nim, rozpięłam jego spodnie i zdjęłam z niego. Zaczęłam przez bokserki masować jego fiuta. Czułam, że jest na prawdę duży, co było miłym zaskoczeniem... W końcu zsunęłam jego bokserki i ujrzałam jego członka, miał ok. 20 cm. Chwyciłam go w rękę i zaczęłam walić konia i drażnić go języczkiem. Wojtek oddychał coraz głośniej i szybciej. Włożyłam jego fiuta do buzi wsuwałam i wyciągałam go oplatałam języczkiem. Zaczął pulsować Aż w końcu wystrzelił spermą w moich ustach. Połknęłam wszystko, wstałam pocałowałam Wojtka jeszcze raz. Zabrałam swoje rzeczy i wyszłam bez słowa.
    
    ***
    
    Obudziłam się o 9.30 była sobota więc mogłam dłużej pospać. Poszłam przygotować śniadanie. Miałam na sobie tylko springi i luźną bluzkę. Kroiłam chleb, kiedy usłyszałam kroki Wojtka. Nie odwracałam się. Poczułam jak chwyta mnie za biodra i zaczyna całować po szyi. Obróciłam się i stanowczo powiedziałam żeby przestał i że to, co się wczoraj wydarzyło ...